Piotr Pawlicki schudł 6 kilogramów, trenuje dwa razy dziennie, ale kompletu nikt się po nim nie spodziewał (bohater)
Dariusz Ostafiński
Testował mało, ale trafił idealnie
Pierwszy mecz Pawlickiego w tym sezonie był pewną zagadką ze względu na sprzęt. Piotr nie miał takiej możliwości testów swoich silników jak inni zawodnicy. Na szczęście w trakcie kilku jednostek treningowych (sparingów nie zdołał odjechać) udało mu się wyselekcjonować dobry sprzęt od tunera Jana Anderssona. Szybkość, jaką osiągał na torze w meczu z Falubazem była bardziej niż zadowalająca.
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
KACPER.U.L Zgłoś komentarzudowodnić.A,poza tym jak Byk może być Pączkiem:)
-
kaz Zgłoś komentarzKurczę, wszystkim, którym się dobrze wiedzie, schudli po parę kilo. Może i ja zrzucę z 10-12 kg? W końcu mam z czego:)
-
willow007 Zgłoś komentarzPrzewijanie 6 razy, żeby Ostafińskiego poczytać...? PAS!!!
-
Lipowy Batonik Zgłoś komentarzJestem zawiedziony , że trzeba tylko 6 razy przewijać.Można było ze dwadzieścia stronek zrobić.
-
Anna Frąckowiak Zgłoś komentarzOd razu widać, że Piotrek schudł.Twarz dużo szczuplejsza, a wynik imponujący.