Zwycięstwo na inaugurację może nic nie dać. Woffinden musi być jak Rickardsson
Konrad Mazur
Tony Rickardsson - 1998 rok
To był rok Tony'ego Rickardssona, który sięgnął po swój drugi w karierze złoty medal. Wygrał trzy z sześciu rund, a marsz po tytuł zaczął podobnie jak Hancock w Pradze. Słabsze występy notował w GP Wielkiej Brytanii i GP Polski, ale i tak wygrał ze sporą przewagą.
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)