Żużel. Stal Gorzów. Drużyna dekady: dwóch mistrzów świata i worek medali
Marcin Malinowski
W latach 2010-2011 ku zdziwieniu wielu trzykrotny mistrz świata stworzył zabójczą parę z Tomaszem Gollobem, która w wyścigach nominowanych była praktycznie nieuchwytna dla rywali. Duńczykowi w IMŚ może nie wiodło się wtedy najlepiej, ale dla Stali pozostawał bardzo pewnym punktem zespołu. Jego średnia nie spadła poniżej 2 punktów na bieg, a w sezonie 2011 wyniosła aż 2,443.
Indywidualnie wyglądał znakomicie i robił dla drużyny co mógł. Reszta ekipy miewała jednak problemy, by dotrzymać mu kroku, dlatego z Gorzowa odszedł bez medalu DMP, na który jeszcze długo przyszło mu potem czekać.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (16)
-
Kuba Łochiński Zgłoś komentarznam tego cyfera na przykład w 2007 to zabłysnął by w Ekstralidze i do dzisiaj by w niej jeździł ale nie zmienia faktu że talentu takiego nie miał jak Bartek :(
-
zac Zgłoś komentarzCyfer to do Ostrowa poszedł redachtorze
-
Poznaniak z Gorzowa Zgłoś komentarzWielka Stal i tyle w temacie.
-
sebix22 Zgłoś komentarzBrakuje ZAGARA moim zdaniem... Przejeździl w Gorzowie kilka fajnych sezonow. Powinien znaleźć się za Pedersena
-
Goldi Zgłoś komentarzAle paka. Oby Thomsen poszedł w ślady PUKa i Nickiego.
-
Gekon Zgłoś komentarzPan autor tekstu sobie aktualizacje zrobi. Zmarzlik ma dwa srebra IMP.
-
karat63 Zgłoś komentarzKrólowa jest jedna UNIA LESZNO ??????????????????????????
-
najlepszy tor w PGE Zgłoś komentarzStaleczka dała nam kibicom, Polsce mistrza świata tym samym staliśmy się numerem 1 w krajowym żużlu. Gorzów żyje szlaką, wszystko tutaj jest na tip top. Ave Stal Gorzów.
-
pz0 Zgłoś komentarzuwzględnili z jakiegoś powodu Pedersena albo Golloba. Nie będę jednak analizował wyższej matematyki obowiązującej na SF, w tej redakcji wszystko jest inne.
-
-stan- Zgłoś komentarzkierownicy" do poziomu Adriana Cyfera jeszcze daleko.
-
Petrus Zgłoś komentarzZdjęcie Cyfera jest, a czemu nie ma zdjęcia Cyrana?!