Żużel. To oni tam jeździli? Znani zawodnicy niegdyś zaliczyli epizody, o których dziś mało kto pamięta
Tomasz Janiszewski
Jason Doyle - po 2 mecze w Starcie Gniezno i ROW-ie Rybnik
Badając karierę Australijczyka, często wspomina się, że raptem cztery lata przed tym, jak został indywidualnym mistrzem świata, ścigał się w barwach rawickiego Kolejarza i daleko było mu nie tylko do jazdy w najlepszych polskich klubach, ale też do jazdy w Grand Prix. Ba, to w szeregach Niedźwiadków debiutował w Polsce w 2008 roku. Tymczasem mało kto może pamiętać, że później Doyle zaliczył po dwa mecze w barwach ekip z Gniezna (2010) i Rybnika (2012). Między tym był też pobyt w Pile, gdzie dostał nieco więcej szans, bo w sześciu spotkaniach.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
baraboszkin Zgłoś komentarz...jeszcze Tony Rickardsson w Ostrowie - 2 mecze w 1992...
-
Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarzNie ma ligi trzeba czym zapełnić lukę.
-
-stan- Zgłoś komentarzTak się zastanawiam do czego ten artykuł zmierza i do czego ma służyć. To jest takie pisanie by zapełnić luki przy braku tematów.