Żużel. Najmłodsi zwycięzcy turniejów Grand Prix. Nie wszyscy osiągali później wielkie sukcesy
Mateusz Kmiecik
Darcy Ward - 21 lat, 1 miesiąc i 25 dni
Przez niektórych uważany za jednego z najbardziej utalentowanych żużlowców w XXI wieku. Fatalny wypadek niestety przekreślił jego szanse na zdobycie najważniejszych laurów. Australijczyk w trakcie swojej kariery zdołał wygrać tylko jeden turniej - 29 czerwca 2013 roku na torze w Kopenhadze. Miał wtedy dokładnie 21 lat, 1 miesiąc i 25 dni.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Edibyk19.Unia Zgłoś komentarzkolejnych 4 dostaje dzikie karty następny np z 12 miejsca był kontuzjowany też dostaje dzikusa.. A zawodnik jak widzi że niema szans by się utrzymać w GP poprostu woli symulować kontuzje i nie jechać wiedząc że dzięki temu ma alibi na dzika kartę przykład Vaculik ten sezon.. Gdzie tu jest rotacja.. Z chelendza awansują trzej zawodnicy w tym minimum jeden który startuje w GP.. Czas by być konsekwentnym i stosować zasady twardo pozostanie pierwszej 6 z GP.. 3 najlepszych z eliminacji pod warunkiem że w tej trójce nie znajdzie się stały uczestnik z obecnego GP jeśli się znajdzie to kolejny awansuje czyli 4-5-6 itd.. Mistrz świata juniorów mistrz Europy.. A dzika karta powinna być przyznawana tylko jedna jeden zawodnik i nic więcej i czas by skończyć z tymi jedniowymi dzikimi kartami koniec z tym.. 16 stałych uczestników i koniec! Rezerwowi na dany turniej mogą być zawodnicy miejscowi..