Światowe media chwalą Polaków. "Elitarni wspinacze", "Bohaterzy", "Imponująca wspinaczka"
"Asia Times"
"Polscy wspinacze przygotowywali bohaterską akcję ratowniczą na śmiertelnym szczycie Himalajów" - głosi tytuł artykułu, a dalej czytamy: "Elitarna, ochotnicza ekipa ratownicza porzuca zimowy atak na K2, próbując uratować życie dwóch uwięzionych wspinaczy na pobliskim Nanga Parbat, znanym jako 'Killer Mountain'. Dwaj polscy himalaiści, Dennis Urubko i Adam Bielecki, szybko wspięli się na niesławną ścianę skalną w nocy w temperaturze -40 stopni po tym, jak zostali zrzuceni na poziomie 4900 metrów przez wojskowy pakistański helikopter. Dotarli do Elisabeth Revol, obywatelki Francji, która, jak się uważa, doznała poważnych odmrożeń u stóp i kończyn."
Niestety Tomasza Mackiewicza postawiono w złym świetle. "'Crazy Tom' był znany przez niektórych z jego lekkomyślnej postawy, przedstawił powrót do wspinaczki w stylu vintage z 'oszałamiająco niskim budżetem' - napisano. "Kiedyś przeżył sam w biwaku przez ponad tydzień w Nanga Parbat podczas złej pogody... tylko po to, aby zejść później i przestraszyć ratowników, którzy już się wycofywali" - dodano.
-
Magdalena Sulikowska Zgłoś komentarzpodziali ???? stchórzyli i zwiali jakby zapadli się pod ziemię,przecież Polacy walczyli też o ich rodaczkę.
-
Seweryn Sewer Zgłoś komentarzmógł w takim przypadku gotować Zatem Eli jak się domyślam zabrała jak nie wszystko to prawie do gotowania by sama przeżyła. Powiedziała im i gdyby go znaleźli poszła by siedzieć //// zatem zdecydowali nie wsadzać jej a "kolega " /to słowo na wyrost/ został . Poszli tylko wyekwipowaną drogą gdzie "olinowane " piszę dla amatorów . Dalej nie poszli dlatego tak szybko dotarli / Pakistance wysłali jednosilnikową maszynę gdzie mają przepisy i innych nie dopuszczają do akcji ratunkowych/ prawda taka że nasz sokół lata wyżej !!!!
-
Osiemdziesiąt lat stąd Zgłoś komentarzPolacy to wierzących katolicy dlatego plują na siebie jadem gdy tylko mają ku temu sposobność. Brawo Wy!
-
Włodzimierz Aleksander Finke Zgłoś komentarzHANBA DLA GOPRU I CAŁEGO SWIATA
-
Johnydegun21 Zgłoś komentarzwspanialy popis i bohaterski wyczyn ale tam 2 ludzi zostalo. Jesli pogoda im przeszkodzila by sprobowac ratowac Tomka Mackiewicza, to czy nie mozna bylo poczekac ? Z tego co wiadomo, Mackiewicz potrafil 6 dni wytrzymac bez jedzenia w lodowatej grocie. wszystko jakby ok ale niestety nie do konca..
-
mardoc Zgłoś komentarzna amerykańskich filmach, gdyby była większa ekipa ratunkowa z jej osobą włącznie ona by sprowadziła Francuzkę do obozu a nasi by uratowali Tomka ,to ona ma krew na rekach ponieważ nie ruszyła tłustego tyłka ze stoła
-
marek.dawi Zgłoś komentarzKazda ze stron tych komentarzy ma po cząści rację ,
-
Krzysztof Gaweł Zgłoś komentarzFrancuzi pomogli swojej rodaczce?
-
Jacek Kazmierczak Zgłoś komentarz8k m zima.....kto ma za ciasny mozg to nie zrozumie
-
Agnieszka Kowalczyk Zgłoś komentarzPowinien zawrócić jak już opadał z sił a nie jak całkowicie padł. Szkoda człowieka może kolejni poważnie potraktują takie wyprawy.
-
Paweł88 Zgłoś komentarzpopełnił Artur Małek. Przez to grupa szczytowa została rozbita na dwóch pojedynczych uczestników i jeden zespół (Berbeka – Kowalski). Został opracowany Raport Zespołu Wypadkowego na zlecenie Polskiego Związku Alpinizmu[4]. Według raportu, Bielecki odpowiada za świadome zerwanie integralności grupy i zlekceważenie obowiązującej taktyki ataku szczytowego.
-
Żubroń Zgłoś komentarzewentualnie koszty takich akcji et c.: czy miał, jaki zakres , jaki ubezpieczyciel ? ( który powinien pójść z torbami jeśli ubezpieczenie było aktywne ) . Idąc dalej po tej linii organizatorzy i fundatorzy akcji ratunkowej powinni zgłosić si,ę z regresem do owego ubezpieczyciela i jak pisałem puścić go z torbami. Pewnym ( trudno napisać ) " pocieszeniem " jest to, że P.Tomasz nie cierpiał, z wychłodzenia zasnął i już się nie obudził. Niech sen o Nanga Parbat mu się śni.
-
Lasis Zgłoś komentarztaki Le Figaro nie dość, że nie pisze ani słowa o naszych rodakach, to jeszcze cenzuruje wszelkie komentarze zwracające im uwagę na brak informacji.