Przed Arturem Szpilką kilka możliwości. Zobacz, z kim może się zmierzyć w 2019 roku
Waldemar Ossowski
Do trzech razy sztuka
Artur Szpilka w 2017 roku miał zmierzyć się z Dominikiem Breazealem i to dwukrotnie. Najpierw w lutym na gali w Birmingham miało dojść do jego starcia z Amerykaninem, później przełożono je na czerwiec, aż wreszcie odwołano.
Być może przy trzeciej próbie dojdzie do walki Breazeale ze Szpilką. "Trouble" to pogromca m.in. Izu Ugonoha czy Erica Moliny, której jedynej porażki doznał z rąk Anthony'ego Joshuy w starciu o mistrzostwo świata federacji IBF.
Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
dzony85 Zgłoś komentarzSzpilka to żaden bokser, to pośmiewisko Polskiej ojczyzny masakra...
-
Paul Higgins Zgłoś komentarzSzpilka nic nie pokazał. Jest wolny, duży i nie ma już tego czegoś. Do Moliny i Breazeala niech nie podchodzi. Kownacki może go obskoczyć. Zostaje Włodarczyk albo zimna z Białegostoku
-
fruwaj Zgłoś komentarzJedyna możliwość dla Szpili to danie sobie spokoju z boksem bo bokser z niego jak z koziej d... trąbka
-
k89 Zgłoś komentarzPo co Kownacki miałby się cofać w karierze żeby dac rewanz Szpilce? Może za kilka dobrych pojedynków Artura