Relacja na żywo
Polscy skoczkowie kończą konkurs drużynowy niestety dopiero na 6. miejscu. Złoto dla Austriaków, srebro dla Słoweńców, brąz dla Niemców.
Powoli dobiegają końca zmagania w Pekinie. Trwa jeszcze półfinał pań w hokeja, mecze 8. sesji curlingu i przejazd dwójek męskich w bobslejach. O tym jak zakończyły się te zmagania przeczytają Państwo w naszym serwisie. My się żegnamy, dziękujemy za wspólnie spędzony czas i zapraszamy jutro.
Emocje w sporcie to norma, ale reakcji Kamila Stocha się nie dziwimy.
Hokej kobiet. Pierwsza tercja półfinałowego starcia pomiędzy Amerykankami i Finkami kończy się bezbramkowym remisem.
Curling. Sytuacja w meczach pań po 5 endach:
Szwajcaria - Szwecja 2:2
Wielka Brytania - Kanada 1:4
Japonia - Korea Płd. 4:5
Dania - ROC 4:3
Ciekawe zestawienie
To się nazywa dominacja!
Hokej kobiet. Właśnie rozpoczął się półfinał pomiędzy reprezentacjami USA i Finlandii.
Zakończyły się też kwalifikacje w big air (snowboard).
Nasze myśli absolutnie pochłonęły skoki, a tu w międzyczasie zapadły rozstrzygnięcia w innych dyscyplinach. Znamy medalistki w skokach akrobatycznych.
A poniżej trochę więcej na temat dzisiejszego konkursu drużynowego. Jest na pewno żal i rozczarowanie, ale taki właśnie jest sport.
No cóż, cudu nie będzie. Kamil Stoch skacze 127,5 metra. Niezbyt wysokie noty i Polacy na 2. miejscu za Japonią.
Po 3. grupie skoków Polacy niestety na 5. miejscu.
Na półmetku 2. serii rywalizacji drużynowej Polacy ex aequo z Japonią na 5. miejscu.
Curling. Szybki rzut oka, co w rywalizacji pań po 2 endach. Szwajcarki prowadzą ze Szwedkami 1:0, w takim samym stosunku jak Kanadyjki z Brytyjkami. Japonki prowadzą z Koreankami 2:1, a w starciu Dania - ROC remis 2:2.
Paweł Wąsek skacze troszkę słabiej niż w 1 serii. Ale warunki też średnie. W sumie dokłada do dorobku naszej ekipy tylko 97.2 punktu.
Wygląda na to, że czekają nas emocje do samego końca. Druga grupa skoczków rozpoczęła skoki.
Polacy po pierwszej grupie są na czwartym miejscu!! Odrabiamy straty!
Piotr Żyła skacze na odległość 125,5 metra. Polak dostaje 119,5 punktu. To zdecydowanie lepiej niż w 1. serii.
No dobrze, rozkminy nad logiką zdarzeń wokół rosyjskiej łyżwiarki figurowej odłóżmy na później. Rusza 2. seria konkursu drużynowego z udziałem naszych skoczków.
Ktoś coś z tego rozumie?
Bobsleje. Rozpoczęła się właśnie rywalizacja dwójek męskich. Na liście startowej także Jamajczycy i zawodnicy z Trinidadu i Tobago.
Poniżej podrzucamy podsumowanie 1. serii konkursu drużynowego w skokach
Kilka minut temu ruszyła 8. sesja rozgrywek pań w curlingu. Dzisiaj rozgrywane są następujące spotkania:
Szwajcaria - Szwecja, Wielka Brytania - Kanada, Japonia - Korea, Dania - ROC
Po pierwszej serii Polacy zajmują 6. miejsce. W czołówce ścisk, prowadzą Słoweńcy przed Austriakami i Norwegami. W rundzie finałowej zobaczymy jeszcze Niemców, Japończyków, Rosjan i Szwajcarów.
Idziemy sobie zrobić gorącej herbaty...
W międzyczasie rozstrzygnęły się losy awansu do 2. finału w skokach akrobatycznych pań. Czołowa szóstka zaraz rozpocznie rywalizację.
Kamil Stoch skacze 137 metrów! Dostaje wysokie noty, w sumie 126.5 punktów. Polacy chwilowo na prowadzeniu.
A jednak skaczemy! Do końca 1. serii skoki odda jeszcze 8 skoczków.
Chyba szykuje nam się dłuższa przerwa w skokach. A nie, jednak może nie. Sytuacja zmienna jak podmuchy wiatru na skoczni w Zhangjiakou.
Niestety po 3 grupie Polacy są na 7. miejscu i tracą sporo do miejsc medalowych. Prowadzą Słoweńcy przed Norwegami i Austriakami.
Dawid Kubacki miał średnie warunki do skakania. Dokłada tylko 95.5 punktu i Polacy w tym momencie na 2. miejscu za Rosjanami.
Po drugiej grupie skoczków Polacy awansowali na szóstą lokatę w konkursie drużynowym.
Paweł Wąsek podtrzymał formę z serii próbnej
Dobry skok Pawła Wąska! Skacze 131,5 metra i zdobyte przez niego punkty pozwalają Polakom awansować na 2. miejsce w klasyfikacji.
A teraz skacze drugi z Polaków, Paweł Wąsek.
Pierwsza grupa skoczków już oddała swoje skoki. Polska na 7. miejscu, prowadzą Norwegowie przed Słowenią i Rosyjskim Komitetem Olimpijskim.
118 metrów Piotra Żyły, ale co lepszego można zrobić w takich warunkach?
To nie był dobry skok Piotra Żyły. Łączna nota Polski to 96.4, co daje obecnie 2. miejsce.
A jednak skaczemy. Zobaczymy, jak długo się da przy tej pogodzie.
W sumie to współczujemy skoczkom. Siedzą w poczekalni i czekają, a temperatura na zewnątrz sięga prawie minus 20 stopni.
Na skoczni nadal wieje i mamy małą przerwę. A tymczasem ruszyły zawody w skokach akrobatycznych kobiet.
Warunki na skoczni niestety nie są korzystne. Wiatr nadal wieje, ale panowie już skaczą.
Zamieniamy się w kciuki! Za moment rozpocznie się konkurs drużynowy skoczków na dużej skoczni. To musi się udać. Powodzenia Polacy!
Tak by to wyglądało w zawodach.
Plan na najbliższe 2 godziny? Osiem błysków, które w nagrodę da nam jakiś kruszec. Można marzyć? TRZEBA!
Szerzej o serii próbnej skoczków. Wszystko co najważniejsze rozpocznie się o godzinie 12. Trzymamy kciuki!
Oj, oj, ależ słodko. Ależ romantycznie. Kochamy takie gesty. Mniam, pycha. Cóż to jest za miłość. Love, love, love. A teraz Piotrek do roboty!
W serii próbnej indywidualnie Paweł Wąsek zajął 3. miejsce, Kamil Stoch 10., Dawid Kubacki 25., a Piotr Żyła 32. Najdalej pofrunął Ryoyu Kobayashi.
Skąd my to znamy? Chcemy powrotu do prawdziwej, sportowej rywalizacji!
Chiny zmierzają po kolejne złoto.
Rozpoczęła się seria próbna skoczków. Zaprezentował nam się Chińczyk i jak na niego to dość poprawnie.
Sporo komentarzy po aferze dopingowej nastolatki.
Za moment rozpocznie się seria próbna. Temperatura powietrza wynosi niemal -20 stopni Celsjusza.
Zaglądamy do sali treningowej. Jeden z chińskich skoczków ma dwa różne buty. Inny wygiął się w takiej pozycji w jakiej my byliśmy raz, po upadku z roweru przez i locie przez płot.
Obrazki z TVP. Nasi skoczkowie rozgrzewają się. Grają w siatkonogę piłką do siatkówki, a "boisko" przedzielone jest krzesłami.
To poważne oskarżenia. Niezbyt przyjemna sytuacja.
Co przed nami? 30 minut do treningu skoczków, a o godzinie 12 konkurs drużynowy!
W curlingu zakończyła się 8. sesja. Niepokonani na razie są Szwedzi.
Afera "kombinezonowa" wchodzi w coraz ciekawszą fazę. My, wy, oni, tamci.
Jest skandal, są reakcje.
Zakończył się curlingowy mecz Wielkiej Brytanii ze Szwajcarią. 6:5 i Brytyjczycy są bliżej półfinału.
Prowadzący w grupie Szwedzi ostatecznie pokonali ROC 7:5 i mogą myśleć o półfinale. Mówimy o curlingu mężczyzn.
W curlingu zacięta walka w potyczce Wielkiej Brytanii ze Szwajcarią. Mamy remis 5:5.
W Pekinie przerwa obiadowa. Obecnie rywalizacja trwa jedynie w curlingu, ale tutaj za moment także się zakończy. Oczywiście kolejne emocje już wkrótce. Szybka kawa, kakao, herbata i lecimy! Dosłownie. Po złoto! To już w samo południe. Aj, ależ się podzieje!
W kombinacji norweskiej zakończyła się 3. sesja treningowa. Szczepan Kupczak zajął 20. miejsce, a Andrzej Szczechowicz 30. Walka o medale rozpocznie się we wtorek.
Zakończył się curlingowy mecz Kanady z Włochami nie było. Niespodzianki nie było. Ekipa Klonowego Liścia wygrała 7:3.
Curling, sesja 8. mężczyzn. Walka trwa.
Kanada - Włochy 4:3
Dania - Norwegia 4:3
ROC - Szwecja 3:6
Szwajcaria - Wielka Brytania 3:4.
Kombinacja norweska. Andrzej Szczechowicz skoczył 108,5 metra, a Szczepan Kupczak 122 metry.
Kombinacja norweska. 2. sesję treningową Szczepan Kupczak ukończył na 17. miejscu, a Andrzej Szczechowicz był dopiero 44.
Równi i równiejsi?
To było zwykła demolka.
Przypominamy, że o godzinie 11 rozpocznie się seria próbna skoczków przed turniejem drużynowym. Jakby co, to my już mrozimy małe "coś".
Złota Szwajcarka!
Kombinacja norweska. Trwa 2. sesja treningowa. Andrzej Szczechowicz skoczył 106 metrów, a Szczepan Kupczak 123 metry.
Duje i nie chce przestać. Loteria?
Curling, sesja 8. mężczyzn. Jak wygląda sytuacja? Wciąż "zamiatają".
Kanada - Włochy 2:2
Dania - Norwegia 2:1
ROC - Szwecja 1:3
Szwajcaria - Wielka Brytania 1:3.
W poniedziałek zakończyła się pierwsza konkurencja w bobslejach. Monoboby zadebiutowały w największej imprezie w sportach zimowych.
I można i tak, nie trzeba na poważnie.
Rozpoczęły się cztery konfrontacje w turnieju drużynowym mężczyzn w curlingu. To już ósma sesja w części zasadniczej rywalizacji. I tak, Kanada walczy z Włochami, Dania z Norwegią, ROC ze Szwecją, a Szwajcaria z Wielką Brytanią. Jeszcze nie było żadnego spektakularnie wygranego enda.
W poniedziałek ogłoszona została decyzja dotycząca startu Kamili Waliewej na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Rosjanka, która otrzymała pozytywny wynik testu dopingowego, zostanie dopuszczona do zawodów.
Koniec meczu. Trzecia tercja bez jakiejkolwiek dramaturgii. Hokeistki z Kanady odniosły zdecydowane zwycięstwo 10:3 ze Szwajcarkami. Drużyna z Ameryki Północnej w finale igrzysk olimpijskich Pekin 2022.
Dwucyfrowy wynik po stronie goli strzelonych przez Kanadę. Bramkarka Szwajcarii wyglądała, jakby chciała się poddać. Zdjęła kask i rękawiczki, ale to jednak nie była jeszcze kapitulacja.
Poniedziałek nie jest wypełniony po brzegi występami reprezentantów Polski. Powalczą jeszcze skoczkowie narciarscy w konkursie drużynowym na skoczni dużej. Seria próbna o godzinie 11, pierwsza seria o godzinie 12, a finał o godzinie 13.
Wszystko szło zgodnie z planem, aż w samej końcówce Polacy zaliczyli upadek, który kosztował ich utratę punktów.
Rozpoczęła się trzecia tercja w półfinale hokeistek z Kanady i Szwajcarii. Drużyna z Ameryki Północnej dołożyła gola na 9:3. Nawet nie fetuje specjalnie kolejnych trafień, ponieważ jest słusznie przekonana o wyższości i nadchodzącym awansie.
Poranna sesja w curlingu należała do reprezentantek Kanady, Japonii oraz Stanów Zjednoczonych. Najbardziej zacięta była konfrontacja Amerykanek z Koreankami, która zakończyła się wynikiem 8:6.
Skoro zima, to musi być zimno.
Zakończyła się druga tercja w starciu Kanadyjek ze Szwajcarkami. Różnica między drużynami jest ewidentna. Trudno spodziewać się jakiegokolwiek zwrotu akcji po powrocie hokeistek z szatni na taflę. Kanada na zdecydowanym prowadzeniu 8:3.
Wygrała francuska para, która zaprezentowała niesamowity program. Olimpijskie złoto to ostatnie trofeum, którego brakowało tej bardzo utytułowanej drużynie. Wielokrotnie zostawali mistrzami świata i byli najlepsi w Europie, ale cztery lata temu podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczangu musieli zadowolić się "zaledwie" srebrem.
Radosny hokej w półfinale Kanady i Szwajcarii. Drużyna z Ameryki Północnej potrafi z zimną krwią wymierzać karę za błędy przeciwniczkom. Nie minęła nawet druga tercja i jest 8:3 dla Kanady. Gol za golem, krążek raz po raz ląduje w sieci.
- Jeśli Piotr i Dawid oddadzą swoje najlepsze skoki, to jesteśmy w stanie walczyć nawet o złoto - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty trener Michal Dolezal.
W pierwszym półfinale turnieju hokejowego kobiet pachnie demolką. Po tercji otwierającej mecz Kanada jest na wysokim prowadzeniu 5:1 w rywalizacji ze Szwajcarią.
W takich składach przystąpią reprezentacje do konkursu drużynowego.
Najlepsi w łyżwiarstwie figurowym.
- Jesteśmy przyzwyczajeni do upadków i ciężkiej pracy. Bardziej boli to w serduszku niż fizycznie. Walczyliśmy cały czas i zabrało nam sekundy, żeby wszystko wyszło nam na sto procent - mówili przed kamerą TVP Sport łyżwiarze figurowi z Polski.
Reprezentanci Polski, Natalia Kaliszek i Masym Spodyriew ostatecznie na 17. miejscu w parach tanecznych w łyżwiarstwie figurowym.
Gabriella Papadakis i Guillaume Cizeron złotymi medalistami w parach tanecznych. Rywalizacja zamknięta znakomitym przejazdem Francuzów. Za nimi Wiktoria Sinicina i Nikita Kacałapow z ROC, a brązowe medale dla Madison Hubbell i Zachary'ego Donohue ze Stanów Zjednoczonych.
Przedstawicielka gospodarzy Ge Rong nie dość, że pokazała ewolucję po wybiciu się z rampy, to jeszcze przeleciała z saltem przez bandę reklamową. Podeszła do wpadki z uśmiechem. Miejscem w kwalifikacjach nie przejmowała się specjalnie Lucile Lefevre z Francji, która przebrała się za tygrysa i w powietrzu tylko pozdrawiała publiczność. Tak postanowiła uczcić ostatni występ w zawodowej karierze.
Kolejna para taneczna to mistrzowie świata i Europy. Wiktoria Sinicina i Nikita Kacałapow na prowadzeniu. Na pewno wywalczą minimum srebrne medale igrzysk olimpijskich.
Na prowadzeniu w parach tanecznych Madison Hubbel i Zachary Donohue. To oznacza, że amerykańska para ma zapewniony medal igrzysk olimpijskich. Pozostały na starcie już tylko dwa duety.
Zoi Sadowski-Synnot ma ochotę na wywalczenie drugiego złotego medalu w igrzyskach olimpijskich Pekin 2022. Nowozelandka była najlepsza w kwalifikacjach snowboardowego big air.
Zakończyła się sesja poranna w curlingu drużynowym kobiet. Japonia zwyciężyła 10:2 z Chinami. Wyraźna wygrana 11:5 Kanadyjek z reprezentantkami ROC. Najbardziej wyrównana była rywalizacja Stanów Zjednoczonych z Koreą Południową, która zakończyła się rezultatem 8:6.
Od wtorku na hokejowej tafli już mecze bez marginesu błędu.
Na ostatnim miejscu w kwalifikacjach "tygrys". Konkretnie przebrana za niego Francuzka.
Kaille Humphires ze Stanów Zjednoczonych została złotą medalistką igrzysk olimpijskich w bobslejowych jedynkach. Za nią rodaczka Elana Meyers Tayol oraz Christine de Bruin z Kanady.
Na rampie snowboardowej nie znalazła się jeszcze zawodniczka zdolna do wyprzedzenia Zoi Sadowski Synnott z Nowej Zelandii. Mocny atak przypuściły Japonki, ale Kokomu Murase oraz Reira Iwabuchi muszą zadowolić się zajmowaniem drugiego i trzeciego miejsca w kwalifikacjach big air.
Jak to mówią, szanse są, ale niewielkie. Inna sprawa, że za wytypowanie medalu Dawida Kubackiego na skoczni normalnej również można było przytulić spory zarobek.
Dla ciekawskich, detaliczny rozkład jazdy na trwający już 10. dzień walki na arenach olimpijskich.
Na torze bobslejowym prowadzi aktualnie Margot Bosh z Francji, a w rywalizacji par tanecznych najwyższa ocena należy na razie do Olivii Smart i Adriana Diaza z Hiszpanii.
Przed nimi jeszcze szansa na zdobycie kolejnego medalu w drużynówce.
Na oryginalnie położonej rampie 29 snowboardzistek walczy o 12 miejsc w finale konkurencji big air. Trwa już trzecia runda, więc pora na prezentację najciekawszych, przygotowanych na kwalifikacje ewolucji.
W 10. dniu igrzysk olimpijskich zostaną rozdane medale w czterech konkurencjach. Poza wspomnianymi już skoczkami narciarskimi, o krążki walczą pary taneczne w łyżwiarstwie figurowym, kobiety w bobslejach i w skokach akrobatycznych.
Skoczkowie narciarscy będą rywalizować w konkursie drużynowym w igrzyskach olimpijskich po raz 10. w historii. Jak dotąd najlepszym osiągnięciem reprezentantów Polski było zdobycie brązowych medali w Pjongczangu. W zespole byli Maciej Kot, Stefan Hula, Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch.
Natalia Kaliszek i Maksym Spodyriew zaprezentowali się już w tańcu dowolnym i ich przejazd nie obył się bez poważnego błędu. Łyżwiarka spadła na lód po nieudanym podnoszeniu, co odbiło się negatywnie na ocenach sędziowskich.
Zimowe igrzyska olimpijskie Pekin 2022 potrwają jeszcze tydzień. Wydarzeniem numer jeden w poniedziałek będzie konkurs drużynowy w skokach narciarskich.