Hop-Bęc po 4. kolejce Tauron Basket Ligi
Patryk Kurkowski
BĘC
Zbigniew Pyszniak
Prezes i trener ostatnio znowu wystąpił w głównej roli. Jego zespół przegrał ważny mecz z MKS-em Dąbrowa Górnicza. Jezioro znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli i nie widać szans wydostanie się z tego miejsca. Niektórzy jednak mówią, że w Tarnobrzegu jest postęp, bo mają identyczny bilans co... Anwil. Koniec z żartami. Trener Pyszniak przyznał się, że nie potrafi przemówić do zawodników (niby im tłumaczy, ale nie chce im się bronić), a prezes Pyszniak, że drużyny nie stać na wzmocnienia. A może po prostu jest potrzebna zmiana szkoleniowca?
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
-
jimijim Zgłoś komentarzobydwoje panowie Q mieli na koncie tyle samo punktów, pomijając fakt, że Woods sam siebie dodatkowo zatrzymał bardzo słabą egzekucją rzutów wolnych... SZG zatrzymało ale AZS, a nie Woods'a, a ten sam meczu nie wygra...
-
Łukasz Gębski Zgłoś komentarzIle razy można użyć sformułowania "niemniej jednak" w jednym akapicie? Chodzi o wypowiedź w kontekście Pawła Kikowskiego.