Najbardziej wytatuowani koszykarze w NBA
Jacek Konsek
J.R. Smith
- Mam ich około 70, ale przyznaję, że zgubiłem się już liczące je - przyznaje snajper Cleveland Cavaliers. Rozpoczął w wieku 15 lat, razem z siostrą. Pierwszy tatuaż to sam Smith wsadzający piłkę do kosza. Oczywiście nie mogło zabraknąć również członków rodziny. - Kiedy moja mama zobaczyła swoją podobiznę na mojej klatce piersiowej, to się popłakała - mówi Smith. Co ciekawe, sam koszykarz przyznaje, że kiedyś nienawidził tatuaży, ale stały się one wkrótce jego stylem życia.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
puma1991 Zgłoś komentarzefektownymi tatuażami! obecnie gra dla Rosy Radom :)
-
heat_rays_fan Zgłoś komentarzW tylkach sie poprzewracalo od dobrobytu i 4-5 miesiecznych urlopow