Odświeżamy historię Derbów Trójmiasta: kłótnie Pacesasa, protesty kibiców i... soczek Blassingame'a

Karol Wasiek
Karol Wasiek

Pewna ręka Kowalczyka. Protest klubu z Sopotu

Sporo kontrowersji było podczas 27. Derbów Trójmiasta. Na sekundę przed zakończeniem spotkania gospodarze przy wyniku 64:64 wprowadzali piłkę do gry na polu ataku. Podanie od Piotr Szczotki powędrowało w ręce Sebastiana Kowalczyka, który był, zdaniem jednego z sędziów, faulowany przez Tyreeka Durena. Młody rozgrywający Asseco celnie wyegzekwował trzy rzuty wolne.

Klub z Sopotu złożył nawet protest. - Składamy protest, ponieważ odnieśliśmy wrażenie, że kilka nietrafnych decyzji sędziowskich w ostatnich fragmentach spotkania mogło mieć decydujący wpływ na końcowy wynik meczu - mówił Roman Szczepan Kniter.

Końcowy wynik nie został zweryfikowany. Asseco wygrało 66:64 i tym samym odniosło piątą wygraną z rzędu w Derbach Trójmiasta.

Asseco Gdynia - Trefl Sopot 66:64 (Hickey 26, Kowalczyk 11 - Śmigielski 22, Majok 15)

Bilans: Asseco - Trefl 19:7

Jak potoczy się piątkowe spotkanie w Hali Stulecia? Czy Trefl przełamie fatalną passę? Początek zawodów o godzinie 18:00.

Co najmocniej zapamiętałe(a)ś z Derbów Trójmiasta?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • bamberyla Zgłoś komentarz
    Byłem na rekordowym (frekwencyjnie) meczu. Ergo wypełniona po sufit, wrażenie prawie jak w NBA :) To se ne vrati, niestety.
    • marleyy Zgłoś komentarz
      Woods, to był zawodnik! dawać go jeszcze raz