Pacocha faktorem Legii i piłkarze na trybunach - kulisy pierwszego meczu finałowego zaplecza PLK
Piotr Dobrowolski
Brak Marcela Wilczka nie przeszkodził Legii
Mecz jedynie w roli widza obserwował Marcel Wilczek. Podkoszowy, którego średnie w bieżącym sezonie wynoszą ponad 10 punktów i ponad 5 zbiórek, pauzuje już od czwartego spotkania ćwierćfinałowego. - Marcel ma kontuzję kręgosłupa. W sobotę także nie zagra - powiedział Piotr Bakun. Absencja niespełna 31-letniego zawodnika nie przeszkodziła jednak jego kolegom w odniesieniu triumfu. Dobrze pod atakowaną tablicą radzili sobie bowiem Adam Linowski, Mateusz Jarmakowicz i Tomasz Andrzejewski. Zdobyli w sumie 37 "oczek" i zgarnęli 16 piłek po obu stronach parkietu.
Drużyna z Gliwic na pewno tanio skóry nie sprzeda.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)