Polskę da się lubić. Wielkie powroty do Energa Basket Ligi
Karol Wasiek
Chase Simon (Anwil Włocławek)
Okoliczności jego transferu były nieco podobne, jakie miały miejsce w przypadku Deividasa Dulkysa w Arce Gdynia. Chase Simon do Anwilu Włocławek trafił, bo szykowany na następce Ivana Almeidy, Luis Montero został zwolniony... po kilku dniach. Zadecydowały względy pozasportowe. Amerykanin wrócił na Kujawy po trzech latach.
W sezonie 2014/2015 z powodzeniem reprezentował barwy Anwilu. Simon był jednym z liderów włocławskiego zespołu, zdobywając przeciętnie 16,8 punktu i 3,3 zbiórki. Swoją dobrą grą wzbudził zainteresowanie mocniejszych klubów. W kolejnych sezonach grał w Hiszpanii, Izraelu, a ostatnio we Francji. Teraz w zespole Igora Milicicia przeciętnie notuje 13,1 pkt. Jest najlepszym strzelcem Anwilu.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Kamila Darek Osowscy Zgłoś komentarz
-
Julian Burek Zgłoś komentarzale Pierniki mnie nie przekonuja, a Stelmet? nie z tym trenerem, tyle.
-
HalaLudowa Zgłoś komentarzWielkie powroty koszykarzy: z ostatniej drużyny tureckiej ligi, niegrającego od czerwca oraz zwolnionego z ligi estońskiej. Ale OK., cieszę się