Nowi gracze na polu bitwy. Kandydaci do mistrzostwa NBA
Milwaukee Bucks - finał planem minimum
Wielkie aspiracje w konferencji wschodniej mają Milwaukee Bucks. Już w poprzednim sezonie pokazali świetny basket. Byli najlepszą drużyną rundy zasadniczej, a Giannis Antetokounmpo najbardziej wartościowym zawodnikiem. W play-offach zatrzymał ich jednak Kawhi Leonard, który poprowadził Toronto Raptors do pierwszego mistrzostwa w historii.
Leonarda w Kanadzie już nie ma, a Bucks mają autostradę do gry w finale. Trzon zespołu pozostał ten sam, a jednym ważnym ubytkiem okazał się Malcolm Brogdon (Indiana Pacers). W jego miejsce przyszedł Wesley Matthews.
Kluczowa dla Bucks będzie z pewnością dyspozycja Antetokounmpo, który z roku na rok robi coraz większy postęp. Grek znów ma czarować swoją grą i zgarniać kolejne indywidualne nagrody.