EBL. Laksa, Lampe, Threatt i inni. Grali w Polsce, szybko znaleźli nowe kluby

Dawid Siemieniecki
Dawid Siemieniecki

Jay Threatt (EB Pau-Orthez, Francja) i Omari Gudul (SLUC Nancy Basket, Francja)

Jeśli brać pod uwagę ruchy klubów Energa Basket Ligi dokonane już w trakcie rozgrywek, pozyskanie przez PGE Spójnię Stargard rozgrywającego Jaya Threatta, było być może nawet najlepszym transferem. 31-latek najpierw doprowadził swój zespół do finału Suzuki Pucharu Polski, a następnie do ósmego miejsca w ekstraklasie, co równało się rywalizacji w I rundzie play-offów z Zastalem. Spójnia przegrała tę serię 1-3 i zakończyła sezon, ale walczyła dzielnie i zasłużyła na brawa. A Threatt w nagrodę przenosi się do Pau-Orthez, gdzie spotka Justina Bibbinsa. Nowy klub szybko znalazł również Omari Gudul. Podobnie jak były kolega z drużyny, zagra we Francji.

Threatt w sezonie 2020/21 w EBL: śr. 12,4 punktu (54 proc. za dwa), 9,5 asysty i 4,1 zbiórki
Gudul w sezonie 2020/21 w EBL: śr. 5,6 punktu (53 proc. z gry) i 4,6 zbiórki

Którego rozgrywającego wybrałbyś do drużyny?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)