To był gorący okres! PLK wróci do gry z dużą liczbą nowych twarzy
Ekipy z ambicjami też nie spały
Malachi Richardson i Jay Threatt - to dwie nowe postaci, z jakimi po przerwie wróci do gry King Szczecin. I na tym nie koniec! Trener Arkadiusz Miłoszewski szuka jeszcze gracza pod kosz, a transfer ma być... "gruby".
Czasu nie marnowali też w Słupsku. Beniaminek, który do tej pory radził sobie doskonale (wygrał 9 z 12 meczów), będzie jeszcze mocniejszy. Nowym graczem w ekipie Grupa Sierleccy Czarni został Marcus Lewis. Ten efektownie grający zawodnik wzmocni obwód ekipy Mantasa Cesnauskisa.
Formację "niskich" zdecydował się również poprawić Trefl Sopot, gdzie trafił Darrin Dorsey. Tam "jedynka" była potrzebna "na już" po tym, jak z gry przez kontuzję wypadł Mateusz Szlachetka, a Brandon Young gra poniżej oczekiwań.
Zobacz także: "Warto było odkładać". Jest transfer, beniaminek rośnie w siłę!
-
Asphodell Zgłoś komentarzprzygotuje nowe zagrywki i znów będziemy niewiadomą. Trzeba to wykorzystać. Oczywiście w pierwszych meczach cudów się nie spodziewajmy, to czas na zgranie. Najważniejsze to dostać się do PO.
-
JARASS Zgłoś komentarzMeksykanin jeszcze w Toruniu chyba nie grał,obyśmy mogli po sezonie powiedzieć o nim: "Niezły był z Ciebie Amigo" ;o)