Włoch mógł prowadzić Polskę! "Byłem jeden garnitur od zostania selekcjonerem"
Dariusz Wdowczyk (60 lat)
Po 2013 roku prowadził: Pogoń Szczecin, Wisłę Kraków, Piast Gliwice
Był to bez wątpienia najbardziej kontrowersyjny kandydat na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski w ostatnich latach. Zbigniew Boniek w 2013 roku wybierał pomiędzy Dariuszem Wdowczykiem (prowadził wtedy Pogoń Szczecin) a Adamem Nawałką (Górnik Zabrze). Były prezes PZPN odrzucił jednak szkoleniowca, który ma za sobą przeszłość korupcyjną (w 2009 roku został skazany za udział w aferze korupcyjnej na trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat. PZPN nałożył na niego dyskwalifikację. W 2012 odzyskał możliwość pracy w zawodzie) i trafił w "dziesiątkę" z zatrudnieniem Nawałki.
Wdowczyk miał zdecydowanie więcej przeciwników niż zwolenników. Zamierzał kontynuować karierę w PKO Ekstraklasie, by udowodnić, że zasługuje na szansę pracy z drużyną narodową. W Szczecinie spędził łącznie 19 miesięcy. Następnie zaliczył jeszcze krótkie, półroczne epizody w krakowskiej Wiśle, a także Piaście Gliwice. Już od ponad pięciu lat nie zajmuje się rzemiosłem trenerskim, aktualnie jest komentatorem stacji Polsat Sport.
Zbigniew Boniek mówi jasno. "Nie jest to trener dla reprezentacji Polski"
-
Nicky... Zgłoś komentarzA myślałem że chociaż ta sportowa strona zachowuje powagę... Okazuje się że też zatrudniają krety.....
-
cygnes Zgłoś komentarzO co chodzi w tym artykule? Parę zdań o niby trenerach. Pisanina...
-
ed54 Zgłoś komentarzto aż się flaki przewracają.Najpierw jak Amerykę odkrył ofiarę losu Michniewicza Teraz pewnie zatrudni jeszcze gorszego nieudacznika a czas ucieka.Inne reprezentację już wybrali co lepszych trenerów a ofiarą losu Kulesza ciągle szuka już pewnie sam nie wie czego