"Nigdy nie umiera". Media zareagowały na triumf Realu
bbc.com: "Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów"
Pocieszeniem dla angielskich kibiców jest fakt, że w półfinale Ligi Mistrzów będą mogli przyglądać się poczynaniom boiskowym Jude'a Bellinghama. Gwiazda tamtejszej reprezentacji w środowy wieczór nie była wyróżniającą się postacią.
"Dla Jude’a Bellinghama z Anglii był to kolejny etap w jego nauce na tak elitarnym poziomie, co może mu przynieść jedynie korzyści przez resztę sezonu w Realu, a następnie dla jego kraju na Euro 2024. Podobnie jak reszta jego kolegów z drużyny, Bellingham ucierpiał z powodu intensywności gry City, ale mimo to wniósł dwa istotne wkłady. 20-latek wykazał się niesamowitą kontrolą podczas przygotowań do bramki Rodrygo, a następnie pewnie ruszył do przodu w serii rzutów karnych, aby uciszyć drwiny drużyny Etihad spokojnie wykorzystanym rzutem karnym. To nie był najlepszy wieczór Bellinghama, ale i tak odegrał swoją rolę" - podsumowali dziennikarze "BBC".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Prawdziwie mistrzowska feta. Nigdy tego nie zapomną