SportoweFakty.pl przedstawia: Szczęśliwa "13" - z nizin na salony przez ekstraklasę
Powyższa lista nie przedstawia w całości wszystkich zawodników, którzy z piłkarskich nizin trafili do ekstraklasy i w niej zaistnieli. W 2007 roku 19-letni Bartłomiej Dudzic trafił do ekstraklasowej Cracovii z... A-klasowej Unii Oświęcim. Dziś ma na koncie już 92 gry w najwyższej klasie rozgrywkowej, a przez chwilę znajdował się w (bardzo) szerokiej kadrze reprezentacji Polski.
Sebastian Przyrowski, Marcin Radzewicz, Łukasz Broź, Marcin Robak czy Dawid Nowak to kolejni piłkarze, którzy znajdowali się w ekstraklasie z pominięciem drugiego albo nawet trzeciego szczebla rozgrywek. Ilu z testowanych latem w klubach T-Mobile Ekstraklasy pójdzie śladem Błaszczykowskiego, Milika albo chociaż Pazdana?
Odmienną kategorię tworzą też zawodnicy, którzy do ekstraklasy trafili bezpośrednio z... drużyn juniorskich innych klubów i z miejsca stali się ważnymi postaciami: Dawid Plizga, Maciej Korzym, Dawid Janczyk, Ariel Borysiuk, Maciej Rybus, Adam Danch czy Mateusz Cetnarski.
-
Konrad Kozłowski Zgłoś komentarza gdzie Machaj z Chrobrego do Lechii ?
-
pablo80 Zgłoś komentarzjeszcze w Górniku Zabrze. Nie bez znaczenia pozostaje też jego wójek Jerzy Brzęczek, który usiłował "wcisnąć" Kube nie tylko do Wisły czy Lecha, ale też do Bełchatowa, a nawet do Tirolu Insbruck. Teraz wszyscy po za Wisłą mogą pluć sobie w brodę, że nie poznali się na jego talencie.
-
zasim Zgłoś komentarzSzkoda Jelenia, bo miał ten kapitalny sezon w Auxerre jak strzelał jak na zawołanie, potem LM i... dziś JElenia praktycznie nie ma
-
WEZARD Zgłoś komentarzbył w Wiśle.