Małecki znów na cenzurowanym! "Polski Cantona" i coraz dłuższa lista jego grzeszków
Małecki został za to odsunięty od drużyny, ale tylko na moment, bo wrócił do niej przed pierwszym meczem fazy grupowej Ligi Europejskiej z Odense BK, podczas którego samowolnie nie wyszedł na rozgrzewkę. Sprawę łagodził trener Maaskant: - Zawodnicy mogą się dowolnie rozgrzewać przed meczem, nie muszą wychodzić na murawę. Patryk dokonał mądrego wyboru nie pojawiając się na murawie biorąc pod uwagę reakcję kibiców na niego.
Tymczasem "Mały" mało przejmuje się reakcjami kibiców innych klubów, których regularnie prowokuje. Tak "cieszył się", kiedy 11 maja 2010 roku Wisła w 79. minucie meczu Wisła objęła prowadzenie w derbach z Cracovią:
[photo=158010]Michał Dudek / wislakrakow.com[/photo]
Kwadrans później po samobójczym golu Mariusza Jopa Wisła straciła szanse na mistrzostwo Polski, a Cracovia utrzymała się w ekstraklasie.
2 kwietnia 2012 roku, czyli ledwie sześć tygodni po aferze z Moskalem i odmówieniu gry w Lubinie, Małecki został złapany na tym, jak po meczu z Legią pokazywał w stronę kibiców Wojskowych odwróconą "eLkę". Tak z kolei z murawy pozdrawiał fanów chorzowskiego Ruchu po przegranym półfinale Pucharu Polski sezonu 2011/2012:
[photo=158011][/photo]
-
Maro75 Zgłoś komentarzrozkapryszony i gruuuubo przepłacony dzieciak z poziomem inteligencji typowego polskiego kibola.
-
kaen Zgłoś komentarzMałecki doigrasz się :) obiją ci miske i jeszcze im pogratuluje. Dawno takiego buca nie było a że z kulturą u Ciebie na bakier to efekt jest jaki jest
-
kieras Zgłoś komentarzi tak go uwielbiam
-
Yaś Zgłoś komentarzBrawo Komisja Ligii!!
-
Gaizka Zgłoś komentarzZmieniają się trenerzy, zmieniają dyrektorzy, a Małecki ciągle jest. Wniosek: Małecki jest ważniejszy od każdego trenera i każdego dyrektora sportowego.
-
messsssssiiii Zgłoś komentarzbłazen jakich mało
-
tomekBYDGOSZCZ Zgłoś komentarzsurowa, powinna być ale jak mieszczącą się w granicach szacunku, np. śmieszną, to... nich Warszawka nie będzie śmieszna. Jakby śpiewał, że legł Poznań to pewnie było by OK?
-
Arkadiusz84 Zgłoś komentarzklubie nie pojawił się Paweł Strąk który wcześniej za nic w świecie nie chciał opuścić Zabrza :) A Wiśniewskiemu przydałby się jeszcze jakiś trening bo już 10 listopada ma walkę na ringu w Ostrawie z hokeistą Zagłębia Sosnowiec :)