Premier League: Nie zawodzi tylko Man City, jedenastkę kolejki zdominowali piłkarze spoza czołowych klubów
Tim Howard | ||||
(Everton) | ||||
Joel Ward | T. Alderweireld | Angelo Ogbonna | Aaron Cresswell | |
(Crystal Palace) | (Tottenham) | (West Ham) | (West Ham) | |
Sadio Mane | Andre Ayew | Bakary Sako | Dusan Tadić | |
(Southampton) | (Swansea) | (Crystal Palace) | (Southampton) | |
Bafetimbi Gomis | Scott Sinclair | |||
(Swansea) | (Aston Villa) |
W jedenastce kolejki nie ma tym razem zawodników z drużyn, które są głównymi faworytami do mistrzostwa. To nie przypadek, bo wysoką dyspozycję demonstruje jedynie Manchester City, a na pozostałych czołowych pozycjach mamy niespodzianki.
Bramkarzem kolejki wybraliśmy Tima Howarda, który zaliczył kapitalny występ na White Hart Lane i miał duży udział w tym, że Everton uniknął porażki z Tottenhamem Hotspur.
W obronie znalazł się m. in. zdobywca zwycięskiej bramki dla Crystal Palace w starciu z Chelsea - Joel Ward, z kolei w drugiej linii mamy Bakary'ego Sako, który w tej samej potyczce "maczał palce" przy obu golach dla Orłów. Najpierw sam trafił do siatki, a przy trafieniu Warda zaliczył asystę.
Dublety w 4. kolejce skompletowali Dusan Tadić oraz Scott Sinclair. Tej dwójki również nie mogło zabraknąć w naszej jedenastce.