Piłkarski geniusz może być wybitnym trenerem?
Bodaj największą gwiazdą zespołu Beckenbauera, który w 1990 roku wygrał rozgrywany we Włoszech mundial, był Lothar Matthaeus. Rekordzista Niemiec pod względem występów w drużynie narodowej (150) nie dorównał nigdy "Cesarzowi" na boisku, ale i tak był jednym z najlepszych piłkarzy globu w dwóch ostatnich dekadach ubiegłego stulecia, a potwierdzeniem tego jest Złota Piłka "France Football" za rok 1990.
Jego kariera trenerska trwała 10 lat i co ciekawe, Matthaeus nigdy nie pracował w ojczyźnie. W latach 2001-2011 prowadził bez większych sukcesów Rapid Wiedeń, Partizan Belgrad, Atletico Paranaense, Red Bull Salzburg oraz Maccabi Netanya i był selekcjonerem reprezentacji Węgier oraz Bułgarii. Nie zdobył ani jednego trofeum i nie wprowadził drużyn narodowych, którymi się opiekował, na żaden turniej mistrzowski.
-
kiler 1 Zgłoś komentarzGeniusz?Chociaż fakt.Genialnie bije ze łba.