Top 10: Piłkarze z polskimi korzeniami
6. CHRIS WONDOLOWSKI
Ostatni raz w reprezentacji Stanów Zjednoczonych zagrał pod koniec lipca ubiegłego roku podczas Złotego Pucharu CONCACAF. Mecz o trzecie miejsce przeciw Panamie był 31. w jego karierze reprezentacyjnej, która zaczęła się cztery i pół roku wcześniej. Dla drużyny narodowej zdobył 10 bramek, wystąpił w trzech Złotych Pucharach, a najlepiej wypadł w tym z roku 2013, gdy zespół USA triumfował, a on został królem strzelców. Dwa mecze rozegrał na brazylijskim mundialu. Wnuk Polaka z Warszawy długo nie potrafił przebić się do pierwszej reprezentacji USA, dlatego w pewnym momencie wyraził zainteresowanie grą dla biało-czerwonych, ale z PZPN nie otrzymał pozytywnego odzewu. Napastnik urodzony 28 stycznia 1983 roku w kalifornijskim Danville do amerykańskiej kadry trafił dopiero w wieku 28 lat. Od dawna gra i regularnie strzela gole dla San Jose Earthquakes. Chociaż po raz ostatni do kadry narodowej został powołany w październiku ubiegłego roku, nie traci nadziei, że jego przygoda międzynarodowa jeszcze się nie skończyła i wystąpi na czerwcowym Copa America Centenario.
-
Kamil Ochociński Zgłoś komentarzktórej gra się 3,4 mecze i jedzie do domu.Myśl niemiecka jest szkoleniowa jest najlepsza na świecie.
-
yes Zgłoś komentarzMoże Polski Związek Narciarski weźmie w ten sam sposób jakiegoś skoczka narciarskiego?