Jedno zwycięstwo Arsenalu w siedmiu meczach. Czy to koniec Wengera?
Maciej Wojs
20 lutego 2016, 1/8 finału Pucharu Anglii:
Arsenal Londyn - Hull City 0:0
Wszystko zaczęło się od starcia w 1/8 finału Pucharu Anglii. Po słabym początku roku, Arsenal wydawał się wracać na dobre tory. Wygrał z Burnley FC, zremisował z Southampton, wreszcie pokonał Bournemouth i wspomniane już Leicester. Mecz z grającym w Championship Hull miał być formalnością. Nie był. Mimo ponad 20 strzałów na bramkę Kanonierzy zremisowali 0:0, przez co musieli rozegrać rewanż na boisku rywala.
Zobacz wideo: Onyszko: wytoczono mi proces za szerzenie nienawiści. Mieli w stu procentach rację
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)