Niezniszczalny Robert Lewandowski
Redakcja
Reprezentacja Polski kilka dni przebywała na obozie regeneracyjnym, gdzie piłkarze przyjechali ze swoimi partnerami oraz dziećmi. Lewandowski w tym czasie ostro trenował przed sobotnim finałem Pucharu Niemiec. Nie było miejsca na obijanie się, grilla na plaży.
Kapitan Biało-Czerwonych nie mógł też jak Arkadiusz Milik polecieć na krótki urlop do Dubaju. Bezpośrednio z Niemiec pojedzie na zgrupowanie kadry. Na dodatek w finale niemieckiego pucharu grał przez pełne 120 minut i nie zmarnował "jedenastki". To był jego szósty występ w tych rozgrywkach.
Lewandowski sporo spotkań rozegrał także w Lidze Mistrzów.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
Olo77 Zgłoś komentarzbo się nie oszczędzał), Więc z całym szacunkiem dla kapitana ale o Piszczu czy Krychowiaku też można napisać niezniszczalni
-
Stevie Wonder Zgłoś komentarzDrewniak stoi na ochłapach i udaje źe gra. Piłki nie poprowadzi 5 metrów ze strachu że mu zabiorą:)) Smuda go wyczuł bardzo dobrze. Ja też.
-
cop Zgłoś komentarznie go śmiejecie.Trzeba było albo się uczyć tak ze 30 lat,albo grać w piłkę ,a tak to co ...........
-
Laskowski Zgłoś komentarzOn jest bardzo dobry dla swojego żałosnego Bayernu. Wielki gwiazdorek lewandowski przyjedzie na kadrę i będzie płakał selekcjonerowi..... że jest zmęczony hahaha : )
-
pajac Zgłoś komentarzNiezniszczalny, bo w każdym meczu tak samo słaby. Hahhaa :)