LE: Bułgaria, Serbia, Dania - trzy wyjazdy Zagłębia Lubin od kuchni
Kierunek Haderslev
Po dwóch wyjazdach na południe Europy, teraz los rzucił Zagłębie na północny-zachód do Haderslev. To 20-tysięczne miasto nie słynące z żadnego wielkiego zabytku. Po prostu typowe miasteczko w Danii. Mimo dość bliskiej odległości (800 km), Zagłębie poleciało wyczarterowanym samolotem. Lot trwał nieco ponad godzinę, a docelowym lotniskiem było Vojens, polskim kibicom znanym przede wszystkim z toru żużlowego i rozgrywek w ramach Grand Prix. Znajdowało się one kilkanaście kilometrów od Haderslev, a więc było to bardzo wygodne połączenie.
Zagłębie zameldowało się w jedynym dużym hotelu w Haderslev - Hotel Norden z pięknym widokiem na park i jezioro (na zdjęciu), gdzie za dobę w 3-gwiazdkowym obiekcie trzeba zapłacić ponad 500 złotych za dwuosobowy pokój.
[photo=481437][/photo]Miejscowy stadion to nowo wybudowany obiekt mogący pomieścić nieco ponad 5 tysięcy widzów (na miejscach siedzących). Jest bardzo kameralny, a zarazem wygodny, gdzie wbudowana jest m.in. hala, a obok znajdują się boiska treningowe. Zajęcia mają tutaj nie tylko zawodnicy, ale i szczypiorniści, a piłka ręczna w Danii jest niezwykle popularna.
Zagłębie zostało przyjęte bardzo dobrze, organizacja była na najwyższym poziomie, ale tego można było się spodziewać po miejscowych. Jednak w dwumeczu lepszym zespołem było SonderjyskE i to ten zespół zagra w IV rundzie.
Miedziowi pożegnali się z pucharami, ale zebrali mnóstwo niezbędnego doświadczenia, które będą mogli teraz przekuć na wyniki w Lotto Ekstraklasie.
-
Mateusz Chlorek- Zgłoś komentarzprzedszkola, ale nasi to już w ogóle bez komentarza, ten Starzyński pojechał na EURO, to powinien się czymś wyróżniać, szkoda tylko że wyróżnia się ale swoją amatorszczyzną, a ten ich napastnik Piątek to już masakra, pachoł drewna i tyle.