Na straganie w dzień targowy...: transferowy szał w Lotto Ekstraklasie
Mateusz Piątkowski został pierwszym zimowym nabytkiem Wisły Płock. Doświadczony napastnik związał się z klubem umową obowiązującą do końca czerwca. Jeśli Nafciarze utrzymają się w Lotto Ekstraklasie, kontrakt zawodnika z klubem zostanie automatycznie przedłużony o rok.
Snajper trafił do Płocka na zasadzie wolnego transferu po tym, jak rozwiązał kontrakt z APOEL-em Nikozja. Napastnik był zawodnikiem tego klubu od lipca 2015 roku. W minionym sezonie sięgnął APOEL-em po mistrzostwo Cypru, ale jego wkład w zdobycie tytułu był znikomy - wystąpił w 14 meczach i strzelił jednego gola.Przed bieżącą kampanią klub z Nikozji zadecydował, że nie wiąże przyszłości z Polakiem. Problem w tym, że umowa Piątkowskiego była ważna do czerwca 2018 roku, więc APOEL próbował zmusić go do rozwiązania kontraktu, stosując nieczyste zagrania. Polak przetrwał mobbing, ale na początku stycznia zgodził się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron.
W ekstraklasie Piątkowski zadebiutował w 2013 roku. Pojawił się w najwyższej lidze późno, bo dopiero w wieku 29 lat, ale zdążył pokazać się z dobrej strony. W 54 ligowych występach dla Jagiellonii Białystok zdobył 21 bramek.
-
polokoktowiec Zgłoś komentarzW praktyce to się okaże w sezonie a teorii najlepsze transfery Arka młodzi perspektywicznie wiele nie kosztowali a nie jakiś zagraniczny szrot +30
-
radek balcerzak Zgłoś komentarzjeszcze lepszym szale niedzielan i rasiak do dyscobolii wracaja....co szczeki opadły???w klopie w realu na scianie było tak napisane...
-
Pempek Zgłoś komentarzA propo ankiety: po tym jak Legia sprzedała Nikolicia i Prijovicia to zaczynam mocno wątpić w Mistrza.