Liga Mistrzów: król jest jeden, a Robert Lewandowski walczy o "dziesiątkę"
Bartosz Zimkowski
8. miejsce - 49 goli
Alfredo Di Stefano (58 meczów)
Tylko 58 spotkań potrzebował Di Stefano, żeby zdobyć aż 49 bramek. Występował w złotym czasie dla Realu Madryt, pięciokrotnie (i to z rzędu!) sięgając po Puchar Mistrzów. To właśnie gole tego doskonałego napastnika przesądzały o losach rywalizacji. Legenda Królewskich, aż trudno uwierzyć, ile miałby bramek na koncie, gdyby więcej razy zagrał w europejskich pucharach.
ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
-
Czes Dobek Zgłoś komentarzKròl jest tylko jeden CR7 i koniec dyskusji. Skupcie się na tym aby Argentyna grała na mś bo to bardzo wątpliwe.Messi kara 4 mecze.
-
Maciej Karolczak Zgłoś komentarzfrajera wiecznego placzka zatrzymac .
-
HALAAA MADRID Zgłoś komentarzKRÓL JEST JEDEN!!!
-
panda25 Zgłoś komentarzGdyby patrzeć na skuteczność (ilość goli na rozegrany mecz) to od Ronaldo (0,75) jest lepszy i Messi (0,82), i Nistelrooy (0,77). No, ale strzelić ponad 100 bramek to klasa sama w sobie...
-
Yuri_Orlov Zgłoś komentarzDidier Drogba ma 44 gole a nie 50!!!
-
Tylko Włókniarz Zgłoś komentarzCR7 na pohybel zawistnikom!
-
Grzegorz Kamiński Zgłoś komentarzA gdzie Inzaghi na moje pod 70 bramek zdobyl w LM
-
Gaizka Zgłoś komentarzchyba królowa..