Szalone lato! Z ekstraklasą nie ma nudy - przełomowe transfery, burzliwe rozstania i zaskakujące powroty
Koniec ery w Płocku
Janusz Filipiak zwolnił Jacka Zielińskiego na dzień przed rozpoczęciem przygotowań do sezonu, ale wobec tego, co w środę wydarzyło się w Płocku, można zaryzykować stwierdzenie, że właściciel Cracovii zachował się jak na na szefa profesjonalnego klubu przystało.
Płocka Wisła rozstała się bowiem z Marcinem Kaczmarkiem na 10 dni (!) przed inauguracją sezonu! Mało tego, to szkoleniowiec, który prowadził Nafciarzy od czerwca 2012 roku - do środy nie było w ekstraklasie trenera o dłuższym stażu. Środowisko huczy od plotek i roli, jaką w rozstaniu z Kaczmarkiem odegrał Dominik Furman. Były kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski miał stać na czele buntu przeciwko szkoleniowcowi.Odejście Kaczmarka to koniec pewnej epoki w płockim klubie. Utalentowany trener prowadził Wisłę od sezonu 2012/2013, a objął zespół, który w poprzedniej kampanii spadł do II ligi. Już w pierwszym roku jego pracy Wisła awansowała na zaplecze ekstraklasy i była najlepszym beniaminkiem I ligi w sezonie 2013/2014.
Kampanię 2014/2015 Nafciarze ukończyli na trzecim miejscu, a w kolejnym sezonie zostali wicemistrzem I ligi i wrócili do ekstraklasy po dziewięciu latach przerwy. 43-letni szkoleniowiec jest specjalistą od awansów. Z Wisłą dwukrotnie awansował do wyższej ligi, a wcześniej Lechię Gdańsk i Olimpię Grudziądz wprowadził z III do I ligi.
Ligowy bilans Kaczmarka w Wiśle to 85 zwycięstw, 46 remisów i 43 porażki.
-
Pogromca Kretynów Zgłoś komentarzTransfer Mączyńskiego to jeden z najgłośniejszych transferów w historii ligi. Ja pier..le! O tempora o mores! Co za liga
-
_smigol_ Zgłoś komentarzktóra nie może już liczyć na pieniądze cupiala mógł tylko napisać fanboi legly, który po latach dominacji Wisły w kraju miał nareszcie swoje pięć minut.
-
ello12 Zgłoś komentarzstaram się dostrzec te hity, ale niestety żadnej bomby nie dostrzegłem.
-
Pietryga Zgłoś komentarzZaskakuje mnie trener Probierz (jego decyzje, do których ma jak najbardziej prawo), niekoniecznie na plus, a także Kostia Vassiljev ponownie w Piaście; reszta nic specjalnego.