Charyzmatyczny jak polski piłkarz? Biało-Czerwoni cieszą się coraz większą estymą
Przetarli szlak
Reprezentanci Polski znaczą coraz więcej nie tylko na europejskich boiskach, ale też w szatniach klubów z najmocniejszych lig Starego Kontynentu. Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek, Kamil Glik czy Grzegorz Krychowiak nie są jednak pierwszymi Polakami, którzy dostąpili zaszczytu bycia kapitanami wielkich klubów.
Polscy piłkarze cieszyli się podobnym szacunkiem na przełomie wieków. W latach 2000-2004 kapitanem Schalke 04 Gelsenkirchen, wtedy czołowej drużyny Bundesligi, był Tomasz Wałdoch. Z nim w tej roli Koenigsblauen zdobyli dwa Puchary Niemiec, a w sezonie 2000/2001 otarli się o mistrzostwo Niemiec.
W tym samym czasie kapitanem Olympique Marsylia, jednego z najsłynniejszych francuskich klubów, był Piotr Świerczewski. "Świr" został wybrany kapitanem przed sezonem 2001/2002, ale gdy kilka dni przed inauguracją rozgrywek do zespołu dołączył Frank Leboeuf, Polak oddał mu opaskę, ale pod nieobecność mistrza świata i Europy wyprowadzał OM na murawę Stade Velodrome. Miał w pełnieniu tej funkcji doświadczenie, bo wcześniej bywał kapitanem Bastii.
Charyzmy nie brakowało też innym Polakom. W 2001 roku Joachim Loew mianował kapitanem Tirolu Innsbruck Jerzego Brzęczka, Arkadiusz Radomski był kapitanem SC Heerenveen (2004-2005) i NEC Nijmegen (2008-2010), u schyłku kariery Krzysztofowi Warzysze za zasługi zdarzało się nosić opaskę w Panathinaikosie Ateny, a Wojciech Kowalewski w Spartaku Moskwa czasem zastępował w roli kapitana legendy rosyjskiej piłki: Dmitrija Aleniczewa i Jegora Titowa.
-
Antek Pyta Zgłoś komentarzdrewno juz tylko do lasu a łukaszowi drewniak nawet korkow by nie dostal do czyszczenia nie mowie juz o kubie bo to samo
-
Włókniarz 1946 Zgłoś komentarz:)))))))))))))) PS W 2 najsilniejszych ligach Europy (PL, PD) gra tylko 1 w polu (Bednarek)
-
Mario009 Zgłoś komentarzBłaszczykowski w Wiśle jest ,nie w Wolfsburgu. A jak się jest piz*a to wszyscy w okol mają charyzme xD
-
radek_w Zgłoś komentarzNo f***ing comment...