Bundesliga. Od gwiazd światowego formatu do młodych-gniewnych. Oto Polacy występujący w niemieckiej elicie
3. Krzysztof Piątek (Hertha Berlin)
Nowy sezon to wielkie oczekiwania wobec Krzysztofa Piątka. 25-latek zimą podpisał kontrakt z Herthą i w drugiej części rozgrywek rozegrał 15 spotkań, w których zdobył 4 bramki. W stolicy Niemiec oczekiwali od niego lepszej skuteczności, jednak początki w każdej lidze zawsze są trudne. Pierwsze przetarcie już za napastnikiem urodzonym w Dzierżoniowie. Berlińczycy zapłacili za Piątka 24 miliony euro, zatem spodziewają się, że na stałe wskoczy do składu i regularnie będzie trafiał do bramek przeciwników. Z pewnością na to go stać - tylko przypomnijmy sobie jego grę w Genoa CFC, czy też początki w AC Milan.
W poprzednich miesiącach trochę krwi Polakowi napsuł Vedad Ibisević, który grał naprawdę solidnie i z tego powodu Piątek czasami siadał na ławce rezerwowych, czego w momencie transferu w ogóle nie brał pod uwagę. Odejście doświadczonego napastnika do Schalke wcale nie oznacza, że nasz rodak ma zagwarantowane miejsce w podstawowym składzie. Kilka dni temu Hertha sprowadziła za 15 milionów euro Jhona Cordobę. To poważny konkurent do walki o miejsce w składzie.
-
ThomasTom-Condom Zgłoś komentarzPostrach bramkarzy na całym świecie ? Navas mógłby z wami polemizować na ten temat zresztą Alisson też i można by tak wymieniać. Ehhh....