Siódemka tygodnia PGNiG Superligi, czyli MMTS Kwidzyn kontratakuje
Marcin Górczyński
Lewoskrzydłowy: Przemysław Krajewski (KS Azoty Puławy)
Bardzo dobra końcówka sezonu w wykonaniu reprezentanta Polski. Rozgrywki zaczął niemrawo, przebudził się po kilku kolejkach. Hossa nadal trwa. W Gdańsku Krajewski zrobił różnicę.
Azotom nie układał się mecz z Wybrzeżem. Trójmiejski zespół długo utrzymywał korzystny wynik i "pękł" dopiero w ostatnich minutach (24:27). Gdyby nie bramki Krajewskiego, puławianie mogli wpaść w tarapaty. Skrzydłowy zaczął od pięciu trafień w krótkim czasie, dołożył jeszcze gole w drugiej części, gdy Azoty dołowały. Był też bardzo aktywny w obronie.
W siódemce: po raz trzeci (dwa razy na ławce)
Dlaczego? Osiem bramek w Gdańsku
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
0101010 Zgłoś komentarzszczęście jest w Kadrze Polski ;-)