Chłopaki do wzięcia. Solidni ligowcy bez klubu
Marcin Górczyński
Ikona Chrobrego po 17 latach pożegnała się z Głogowem. W Superlidze Świtała trafił ponad 1000 razy, zdobył srebro mistrzostw Polski. 37-latek rozważa jeszcze kontynuowanie kariery, najprawdopodobniej w I lidze. - Zdrowie dopisuje - podkreślał w marcu. Weteran wciąż nie podjął ostatecznej decyzji o przyszłości.
Z Chrobrego odeszli też Mariusz Gujski i Dominik Płócienniczak. Tak jak w przypadku Świtały, zastąpiła ich młodsza generacja. Obaj spędzili w Głogowie kilka sezonów i aktualnie pozostają bez klubów. Kilka miesięcy temu mówiło się, że Gujski może na dobre rozstać się z parkietem.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
chejter Zgłoś komentarzbyłego reprezentanta Polski, który ma na swoim koncie występy w Azotach Puławy i Vive Kielce.... i po temacie Patryka Kuchczyńskiego...
-
krzys pawlak Zgłoś komentarzPuławy.
-
hbll Zgłoś komentarzrozgrywających, czasem obrotowych, ale skrzydłowych już nie. Mimo, że Chodara, Kuchczyński, Świtała czy przede wszystkim Kostrzewa byliby wzmocnieniem większości klubów superligi, to nikt nie chce im płacić, bo lepiej te pieniądze przekierować na deficytowych rozgrywających. Myślę sobie, że gdyby Gliński kilka lat temu nie został przemianowany na środkowego rozgrywającego, to pewnie dziś też byłby w tym zestawieniu. Inna sprawa to bramkarze - Koszowy, Bogdanov, Ivic, Cupara, Borbely, Galia - jeszcze pewnie paru innych - mamy w Polsce sporo bardzo dobrych najemników z zagranicy i polski bramkarz musi prezentować naprawdę wysoki poziom, żeby grać w superlidze.
-
emeryt45 Zgłoś komentarza może zatrudnić w muzeum sportu