Na koniec zabrakło prądu - podsumowanie sezonu 2015/2016 w wykonaniu Taurona MKS Dąbrowa Górnicza

 Redakcja
Redakcja

Obiecujące transfery

Po sezonie 2014/2015 z dąbrowskiego MKS-u odeszło siedem siatkarek, zaś w okienku transferowym pozyskano aż dziewięć zawodniczek. Nowymi nabytkami zespołu zostały rozgrywająca Micha Hancock, środkowe Kamila Ganszczyk i Izabela Bałucka, przyjmujące Karolina Różycka i Deja McClendon, atakujące Rebecca Perry i Rebecca Pavan, a także dwie młode siatkarki - przyjmująca Nadia Wydmańska i libero Kinga Drabek.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Odrodzenie polskich siatkarzy. "Kadra była bliska śmierci, teraz są piekielnie mocni"

- Próbowaliśmy dobrać nowe siatkarki przede wszystkim pod względem charakteru. Naszym zadaniem było stworzenie grupy, z którą dobrze się pracuje, w której panuje dobra atmosfera. Tym większa odpowiedzialność spada na cały nasz sztab, w końcu to my odpowiadamy za taki, a nie inny dobór zawodniczek. Pracujemy na sto procent, by niczego nie zaniedbać - zaznaczał Juan Manuel Serramalera.

Zmiany zaszły także w sztabie szkoleniowym. Argentyńczykowi miała pomagać Magdalena Śliwa, która mimo wielu ofert zdecydowała się poświęcić karierze trenerskiej. Taka mieszanka miała zagwarantować walkę o medale mistrzostw Polski.

Która siatkarka zasłużyła na miano najlepszej w MKS-ie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)