PŚ w Engelbergu: Polski mistrz odzyskał blask

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński

Maciej Kot - 1

W rozmowie z naszym portalem zawodnik przekonywał, że po udanych występach w Niżnym Tagile skoki znów sprawiają mu radość. Niestety po piątkowych kwalifikacjach, na twarzy Kota trudno dostrzec było uśmiech. Polak od pierwszego skoku na Gross-Titlis-Schanze zawodził. W treningach urodzony w Limanowej skoczek osiągnął 120.5 oraz 123 metry. W eliminacjach nasz reprezentant spisał się jeszcze słabiej, uzyskał 113.5 metra i zajął dopiero 45. pozycję. Tym samym sobotnie zawody Kot obejrzy z trybun. To na razie jedna z największych negatywnych niespodzianek w Engelbergu. 

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Czy Maciej Kot w niedzielnych kwalifikacjach wywalczy awans do konkursu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • yes Zgłoś komentarz
    "...Polski mistrz odzyskał blask" - gdybym przeczytał STOCH; wiedziałbym (nie tylko ja) o kogo chodzi.