PŚ: Ważne słowa Małysza i kolejny rekord Noriakiego Kasai. Podsumowanie zawodów w Wiśle
Szymon Łożyński
Największy problem: silny wiatr w sobotę
Niestety mimo planów i chęci organizatorów, w Wiśle po raz pierwszy w historii nie odbyły się dwa pucharowe konkursy dzień po dniu. Na przeszkodzie stanęła pogoda, a ściślej rzecz ujmując wiatr. O ile w piątek pod tym względem warunki były idealne do skakania, o tyle w sobotę podmuchy były na tyle silne, że na belce startowej nie pojawił się żaden skoczek. Wiatr przekraczał 6 m/s, do tego często zmieniał swój kierunek. Jury najpierw odwołało kwalifikacje, później dwukrotnie przesuwało początek pierwszej serii, aż w końcu podjęło decyzję o odwołaniu zaplanowanego na sobotę konkursu i nie przenoszeniu go na niedzielę.
Zobacz wideo: Doping na miarę Grupy Światowej. Hurkacz bohaterem weekendu
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Paweł Gurski Zgłoś komentarzZwolnijcie lepiej tego co ten artykuł pisał. Małysz wygrał 39 razy nie 37
-
Patryk Rulewski Zgłoś komentarzSY-FY zatrudnijcie mnie, ja nie będę popełniał takich błędów merytorycznych jak czterokrotny mistrz olimpijski czy 37 krotny zwycięzca zawodów PS.....