Rune Velta, Michael Neumayer i inni - w sezonie 2016/17 ich już nie zobaczymy
Yuta Watase (1982)
W Pucharze Świata zadebiutował w 1999 roku w Sapporo i od razu zdobył punkty do klasyfikacji generalnej. Zajął wtedy 24. miejsce, a dzień później - 14. Dwukrotnie uplasował się w czołowej dziesiątce. 20 stycznia 2001 roku w Park City został sklasyfikowany na ósmej pozycji. Z kolei 31 stycznia 2009 zajął piątą lokatę. Ostatni raz w PŚ można było go oglądać w edycji 2014/2015 w Engelbergu. Później złamał obojczyk, a po wyleczeniu urazu skakał już tylko w Japonii.
Anton Kaliniczenko (1982) zadebiutował, tak jak Watase, w 1999 roku. 20 stycznia 2001 w Park City po raz pierwszy uzyskał punkty do klasyfikacji generalnej PŚ, gdy zajął 28. miejsce. Sezon 2001/2002 był czwartym z rzędu, w którym ten skoczek uczestniczył w PŚ. Kolejny jego start w tym cyklu nastąpił dopiero w listopadzie 2011 roku. Był to udany powrót, bo reprezentacja Rosji z nim w składzie stanęła na trzecim stopniu podium zmagań zespołowych w Kuusamo.
W sezonie 2011/2012 Rosjanin pięciokrotnie skakał w drugich seriach indywidualnych konkursów PŚ, najwyższą pozycję, 24. zajął w Engelbergu. W kolejnych latach jeszcze dwukrotnie zakwalifikował się do czołowej trzydziestki. Po raz ostatni dokonał tego 13 grudnia 2015 r. w Niżnym Tagile, gdy był 28. Spisał się wtedy najlepiej z grona reprezentantów gospodarzy. Później rywalizował w kwalifikacjach w Engelbegu i Sapporo, lecz nie uzyskał awansu. Wziął udział w pięciu konkursach PK 2015/2016, ale nie zdołał zdobyć punktów do klasyfikacji generalnej.
W latach 80. XX wieku urodził się też skoczek, którego zdjęcie znajduje się na następnej stronie.