Norweskie media: "wspaniałe zwycięstwo", "Tande rządzi w Turnieju Czterech Skoczni"
"Norweski dublet w Innsbrucku - Tande na prowadzeniu w Turnieju Czterech Skoczni" - pisze w swojej relacji serwis internetowy telewizji TV2. "Po konkursie, który stał pod znakiem trudnych warunków pogodowych, Tande został liderem TCS i Pucharu Świata".
"Zwycięstwo zapewnił Tandemu skok na odległość 128,5 metra. W klasyfikacji generalnej cyklu ma teraz 1,7 punktu przewagi nad Kamilem Stochem i 16,6 nad Stefanem Kraftem".
TV2.no cytuje słowa trenera norweskiej kadry Alexandra Stoeckla, który bardzo chwali postawę lidera swojej drużyny. - To był bardzo dobry skok. Tak jak inni miał wymagające warunki, ale dzięki temu, że włożył dużo energii w odbicie, przetrwał trudną pierwszą fazę lotu. Spisał się dużo lepiej niż w kwalifikacjach - powiedział austriacki szkoleniowiec. - Daniel skacze dobrze, kiedy to się liczy. To ważne - dodał Stoeckl.
-
amen Zgłoś komentarzolbrzymią szansą, być może niepowtarzalną. Już to może przytłoczyć zawodnika, który dodatkowo nie powinien mieć 100% zaufania do swojej formy, bo ta nie jest aż taka dobra. Jakby była, to Tande skakałby w ostatniej lub przedostatniej parze, bo wówczas miałby największe szanse na skok w podobnych warunkach do tych, jakie mieli główni rywale - bez ryzyka, że mu odlecą przy lepszym wietrze. Nie załapał się do czołówki, na czym akurat w drodze loterii skorzystał. A Kamil ma w sumie niewiele do stracenia - 2. miejsce powinien obronić lekko, a i swoje już wygrał i niezależnie od wyników TCS będzie zawodnikiem więcej niż spełnionym. Jest też w formie, choć omal nie pożegnał się z turniejem, przez co może spojrzeć na sprawę z większym luzem.
-
Marek Kawiecki Zgłoś komentarzPewnie Tande też bierze na astmę, dyrektor skoków dawno powinien odejść ,to już zasiedzenie ,wczorajsze skoki powinny być odwołane.
-
Dominik Grądziel Zgłoś komentarzdyspozycja Krafta nie była najlepsza ale wiatr na pewno mu nie pomagał. Denerwują mnie te komentarze Norwegów typu: "w miare sprawiedliwy konkurs" czy "faworyci zawiedli". Kamil nie zawiódł tylko w tej ruletce z wiatrem nie miał szczęścia.
-
jendrula Zgłoś komentarzw postaci dzisiejszego konkursu. Moim zdaniem dzisiejszy konkurs powinien być odwołany albo wyniki anulowane.Ten konkurs to parodia skoków i sportu w ogóle.Zwodnicy z światowej czołówki żeby skakali po 105-110 metrów to śmiech na sali. Owszem może zdarzyć takich1-2 skoków,ale tyle ? Niestety zawodnicy zostali zakładnikami mediów i sponsorów.
-
Nyctereutes Zgłoś komentarzKlimow -8, Kasai prawie -10, Geiger czy Maeaettae ponad -12, a z drugiej strony Hula +15 czy ostatnie pary, gdzie, cytując klasyka, rzucało wiatrem jak szatan. Tak samo Tande, trudne warunki mogą sobie w bajki włożyć, jego para była jedyną, którą puszczono z biegu, bo akurat była cisza (nawet beznadziejny Korniłow uzyskał dobry rezultat). Niech w Bischof dmucha 1m od tyłu, to bohaterowie dzisiejszego podium skończą najwyżej na 10 miejscu.