Światowe media bez ogródek o Polakach. "Żałoba narodowa"

PS

dagbladet.no: "Żałoba narodowa"

Mnóstwo radości po otwarciu TCS mają Norwegowie, bo w czołowej czwórce znalazło się aż czterech podopiecznych Alexandra Stoeckla. Fatalna dyspozycja Polaków nie przeszła jednak niezauważona w tamtejszych mediach. 

Portal dagbladet.no przyznał, że Kamil Stoch był jednym z faworytów do wygranej w Turnieju Czterech Skoczni, a marzenia musiał porzucić już po pierwszej serii. "Żałoba narodowa" - tak norweski portal określił to, co dzieje się w Polsce. 

- Nie pamiętam, żeby Norwedzy kiedykolwiek wypadli tak źle w ważnym konkursie - powiedział Dagbladet menedżer reprezentacji narodowej Norwegii, Clas-Brede Brathen.

Zobacz również: Michal Doleżal nie owija w bawełnę. "Taka jest prawda"

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • KronosGrubciu Zgłoś komentarz
    Pamiętacie jaką potęgą w skokach była kiedyś Finlandia? Od lat nie mogą się pozbierać. Obyśmy nie poszli Ich śladem... chociaż ciężko o optymizm w sytuacji kiedy mamy najstarszą
    Czytaj całość
    reprezentację w stawce i młodzi nie pokazują nic przełomowego.
    • Jerzy Kowalczuk Zgłoś komentarz
      NARESZCIE !!!!!
      • Pan Jot Zgłoś komentarz
        W tamtym roku jeszcze pamiętali wskazówki od Horngahera, ale w końcu ulegli wpływom przyjaciela Andżeliny :D Tajner na emeryturkę przy okazji, a Adaś niech idzie w prywatny biznes sobie i
        Czytaj całość
        od czasu do czasu jako doradca. Piotrek Żyła na prezesa ;)
        • Darek Oko Zgłoś komentarz
          Polskie skoki są już legendą. Nie ma następców. Nie ma co już oglądać. Zbliżają się IO widzę tabelę medalową nie dla Polaków. Dziękuję Stochowi za wiele emocji i pozdrawiam.
          • yes Zgłoś komentarz
            Oni za granicą zauważyli dopiero teraz, czy SF dopiero dzisiaj zauważyły, że oni już o tym wiedzieli? My wiemy od początku sezonu. Małysz chwalił się PRZYSZŁYMI sukcesami i ma za
            Czytaj całość
            swoje! Wiadomo było, że balon pęknie. Teraz przebąkują o wycofaniu zawodników z TCS. Czy jednak odważą się wrócić do domu i szykować ludzi, formę, sprzęt i apetyty na igrzyska? Może nadal będą chcieli "z marszu" polecieć do Pekinu?