Sława, wielkie pieniądze i piękna kobieta. To wszystko ma szachista z Armenii
Robert Czykiel
Aronjan przez siedem miesięcy w roku podróżuje po świecie i startuje w międzynarodowych turniejach. Pieniądze z nagród to główne źródło dochodu 33-letniego szachisty. Na jednym turnieju Lewon może zarobić kilka tysięcy dolarów. To jednak dolna granica. Zdarzają się turnieje, gdzie w puli nagród jest ponad milion dolarów.
A jeżeli kilka razy powinie mu się noga i nic nie wygra? Wtedy robi się problem. Rząd Armenii nagradza swoich mistrzów, ale symbolicznie, bo jedynie kwotą 120 dolarów miesięcznie. Lewon jednak na razie nie musi się o to martwić. Raz, że już zarobił na turniejach wiele pieniędzy. Dwa - jest już na tyle dużą gwiazdą, że ma kilka kontraktów reklamowych.
Polub SportowyBar na Facebooku
Inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)