Rewelacja Euro 2016: w tym kraju nie ma ani jednego McDonalda, a trener jest dentystą
Jeden trener z licencją na 500 Islandczyków
- Zmiany są ogromne. Gdy miałem 23 lata, podpisałem kontrakt z Crystal Palace, ale pod względem umiejętności technicznych byłem tak dobry, jak obecnie są 14-letni Islandczycy. Trenerzy grup młodzieżowych zasługują na szacunek - tłumaczył w rozmowie z "The Guardian" Hermann Hreidarsson, jedna z byłych gwiazd Islandii, zawodnik, który przez wiele lat grał na Wyspach Brytyjskich (m.in. zdobył Puchar Anglii z Portsmouth).
Islandczycy bowiem postawili nie tylko na infrastrukturę, ale także na edukację. Szkoleniowcy masowo uczęszczali na kursy UEFA. Obecnie kraj ten może się pochwalić ok. 650 trenerami z licencją Europejskiej Unii Piłkarskiej.
Średnio na 500 Islandczyków przypada jeden szkoleniowiec z licencją UEFA. Dla porównania - w Anglii ta relacja to 1:5000.
Dzięki temu nawet pięcioletnie dzieci na Islandii stawiają pierwsze kroki w futbolu nie pod okiem rodziców czy niewykwalifikowanych wolontariuszy, lecz wykształconych fachowców "z papierami".
- Nie musimy płacić za obiekty, więc możemy te pieniądze wydać na trenerów - mówi Dadi Rafnsson, trener w klubie Breidablik, który w ostatnim czasie jest stawiany za wzór w kwestii szkolenia młodych zawodników.
Piłkarze uczą się futbolowego abecadła na Islandii (na zdjęciu kadra do lat 17), długo jednak w miejscowej lidze nie pozostają. Starają się szukać lepszej przyszłości w klubach zagranicznych. Widać to doskonale na liście powołanych na Euro 2016.
-
Halina Kopyt Zgłoś komentarzkibicuje Islandii
-
Eder Zgłoś komentarzdziś stawiam na Islandie
-
Andrzej Janusz Maraszkiewicz Zgłoś komentarzkomentatorzy... gdyby napisali o kaszance islandzkiej to też o niej byście pisali a nie o piłce nożnej?
-
Piotr Przybyl Zgłoś komentarzale za to jest burger king i zwykły hamburger kosztuje około 60 zł.Pasi?
-
Mateusz Warpas Zgłoś komentarzOczywiście, że jest McDonald's tylko pod nazwą Metro. Wszytsko jest tak samo, produktu itp. Ogólnie Islandczycy jedzą bardzo dużo fast food'ów i jest duży procent otyłości.