Już nie jest tylko sportową "maskotką". Piękna golfistka zaczęła odnosić sukcesy
Paige Spiranac w zeszłym miesiącu zdobyła swój pierwszy tytuł w profesjonalnej karierze, wygrywając Cactus Tour rozgrywany w Arizonie. W ostatni weekend z kolei dotarła aż do finału dużo bardziej prestiżowej imprezy - Scottish Open.
- Ciężko ostatnio pracowałam, więc awans do finałowej rundy to wielka sprawa. Wciąż mam wiele rzeczy do poprawienia. Zrobiłam jednak krok w dobrym kierunku - powiedziała zawodniczka, która ostatecznie została sklasyfikowana na 58. miejscu.
Spiranac w 2015 roku była prawdziwą gwiazdą portali społecznościowych. Uznano ją za najpiękniejszą golfistkę świata. Amerykanka chciała jednak być kimś więcej niż tylko "maskotką". Skupiła się na treningach i efekty widać gołym okiem.
Dla amerykańskiej sportsmenki golf to całe życie. Już za czasów szkolnych 23-latka przejawiała wielki talent. Wygrała m.in. imprezę Mountain West Conference.
Opracował PS
-
Artur Kotowski Zgłoś komentarzDla mnie najpiękniejszą kobietą na świecie jest Natalia Jakuła z 'dzieje się w sporcie'
-
Zdzisław Wardęga Zgłoś komentarzDAJWIECEJ PL tylko do konca lipca jest taka mozliwosc zeby dostac ponad 1000pln
-
Imisirah Zgłoś komentarzBrzydka nie jest ale szału nie ma :)
-
fan75 Zgłoś komentarzcudna)