Słońce, ocean i jacht. Tak piłkarz Legii z żoną bawi się na wakacjach w USA
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że dni Jakuba Rzeźniczaka w Legii są policzone. Obrońca regularnie popełniał błędy, nie dogadywał się z trenerem Besnikiem Hasim, został zesłany do rezerw.
Karta się odwróciła, gdy na Łazienkowską zawitał Jacek Magiera. Pod wodzą nowego trenera "Rzeźnik" się odrodził, założył opaskę kapitańską i znów stał się podporą defensywy.
W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia piłkarz spakował walizki i poleciał ze swoją żoną Edytą Zając na wakacje. - Nareszcie! Miami, zaraz jesteśmy - pisał sportowiec na Instagramie (patrz zdjęcie nr 1).
Na fotki z USA długo nie trzeba było czekać. Widać, jak Kuba i Edyta uśmiechnięci od ucha do ucha pływają jachtem po Oceanie Atlantyckim i opalają się na słońcu.
- Jest pięknie! - komentuje "Rzeźnik".
Zobacz.
-
Błażej Mania Zgłoś komentarzpracowników kilkusetkrotnie? Proponuję wypić szklankę zimnej wody, prosto z lodówki. Czy w SF pracują nastolatkowie? Bo tak się zachowują.
-
undisputed Zgłoś komentarzUważam że fajnie jest być Dobrym w jakiejś dyscyplinie sportowej ale piłkarze nożni zarabiają za dużo. A po drugie Nie trzeba byc sportowcem aby polecieć na takie wakacje...