"Zdeklasowany". We Francji głośno o tym, co zrobił Hurkacz
Jakub Fordon
Eurosport
"Tym razem stopień był za wysoki. Arthur Cazaux stawiał opór Hubertowi Hurkaczowi, ale przeciwnik młodego Francuza okazał się zbyt silny. Na etapie 1/8 finału jego przygoda dobiegła końca, ale i tak ma powody do zadowolenia" - napisano w relacji pomeczowej francuskiego Eurosportu.
"Po idealnym rozpoczęciu meczu tenisista z Montpellier natknął się na solidność Polaka, nietykalnego w serwisie i mocniejszego w wymianach. Francuz pozwolił rywalowi dotrzeć po raz pierwszy w karierze do ćwierćfinału Australian Open. Od stanu 3:3 Hurkacz okazał się nietykalny do tego stopnia, że po wejściu do gry nie pozwalał na przełamanie, notując 91 proc. zdobytych punktów przy pierwszym serwisie i 76 proc. przy drugim" - czytamy w opisie spotkania.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazała zdjęcia z plaży. Piękna tenisistka zachwyciła
Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
ziggy1954 Zgłoś komentarzBrawo Hubi spisałeś się lepiej niż nasza “faworytka” Iga która nigdy nie wygra Australian Open
-
pawos77 Zgłoś komentarzPrzecież Hubi to sobie taki trening na 50% zagrał. Jak by chcial to by go zrobil na 6:1 6:2 6:0
-
papandeo Zgłoś komentarzZdeklasowany?