Pora na Roland Garros. Kto może nas zaskoczyć z dalszego szeregu?
Julian Cieślak
Rumunka nie miała dużego szczęścia w losowaniu, bo już w 1. rundzie trafiła na rozstawioną z "9" Jelenę Ostapenko, mistrzynię z Paryża z 2017 roku. Mimo to Łotyszka to bardzo niestabilna tenisistka, a Cristian - najlepiej czująca się właśnie na pomarańczowej nawierzchni - śmiało może wykorzystać mankamenty Łotyszki i sprawić niespodziankę, czy chociaż nawiązać z nią walkę i postraszyć Ostapenko. W ostatnich tygodniach Rumunka zanotowała wiktorię z chociażby Barborą Krejcikovą, a z Coco Gauff czy Danielle Collins grała jak równa z równą, urywając im po secie.
ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"
Polub Tenis na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)