Pięciu wspaniałych - zapowiedź turnieju mężczyzn US Open

Robert Pałuba
Robert Pałuba

Juan Martín del Potro 

Co roku podczas US Open szepcze się o szansach Juana Martina del Potro, ale chyba dopiero w tym sezonie można z ręką na sercu dołączyć Argentyńczyka do grona najściślejszych faworytów turnieju. Mistrz nowojorskiej imprezy sprzed czterech lat wreszcie dotrzymuje kroku czołówce, regularnie krzyżując szyki przedstawicielom "Wielkiej Czwórki". Już jesienią ubiegłego roku dwukrotnie pokonał Rogera Federera, podczas imprezy w Indian Wells odprawił kolejno Murraya i Djokovicia (a w finale stoczył zażarty bój z Rafaelem Nadalem), a wimbledoński półfinał z Serbem to jeden z kandydatów do meczu roku.

US Open Series w wykonaniu Del Potro pozostawiło chyba u Argentyńczyka cień niedosytu. Tenisista z Tandil w bardzo dobrym stylu wygrał turniej w Waszyngtonie, choć cenę za walkę z deszczem i ciągnące się do późnych godzin nocnych sesje wieczorne zapłacił tydzień później w Montrealu. Wielkiej szansy Del Potro nie wykorzystał w Cincinnati, gdy serwował na mecz w półfinałowym pojedynku z Johnem Isnerem i dysponował nawet piłką meczową przy własnym podaniu.
Jedna zmarnowana szansa nie powinna jednak w nawet najmniejszym stopniu wpłynąć na mobilizację i nastawienie Argentyńczyka. Del Potro znany jest z niesamowitej odporności psychicznej, którą dorównuje największym gwiazdom współczesnego tenisa. W ostatnich miesiącach wreszcie można było ponownie ujrzeć w akcji piorunujący forhend argentyńskiego tenisisty, bity z pełną siłą i bez cienia zawahania. Ten sam forhend, który cztery lata temu doprowadził go do zwycięstwa na Flushing Meadows.

- Wykonał kawał świetnej roboty i myślę, że najlepsze jeszcze przed nim - cytuje wybitnego szkoleniowca Darrena Cahilla USA Today. Pytaniem pozostaje, czy wędrówkę ku lepszemu Del Potro rozpocznie już w Nowym Jorku.

Argentyńscy mistrzowie wielkoszlemowi (Era Open):
* Juan Martín del Potro (US Open 2009)
* Gastón Gaudio (Roland Garros 2004)
* Guillermo Vilas (Roland Garros 1977, US Open 1977, Australian Open 1978, Australian Open 1979)

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / materiały prasowe
Zgłoś błąd
Komentarze (54)
  • vitor Zgłoś komentarz
    Rafa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    • I am sexy and I know it Zgłoś komentarz
      Skoro u pańów jest "5 wspaniałych" to ile jest u pań? ;p
      • fulzbych vel omnibus Zgłoś komentarz
        Na aż tak wiele szczęścia nie zasługuję! ;-)
        • crzyjk Zgłoś komentarz
          Brawo Simona! Perta na wylocie z Top 10!
          • crzyjk Zgłoś komentarz
            US Open 2013 Schedule for Day 1: Monday, August 26 2013 [b]Arthur Ashe Stadium 11:00 am Start Time 1.Agnieszka Radwanska (POL)[3] vs. Silvia Soler-Espinosa (ESP)[/b] Not Before:
            Czytaj całość
            1.00pm 2.Kirsten Flipkens (BEL)[12] vs. Venus Williams (USA) 3.Ryan Harrison (USA) vs. Rafael Nadal (ESP)[2] ... [b]Court 9 11:00 am Start Time[/b] 1.Patricia Mayr-Achleitner (AUT) vs. Magdalena Rybarikova (SVK)[29] 2.Stephane Robert (FRA) vs. Albano Olivetti (FRA) [b]3.Irina-Camelia Begu (ROU) vs. Urszula Radwanska (POL)[/b]
            • nowa Zgłoś komentarz
              jest plan na poniedziałek Aga gra jako pierwsza na korcie Arthura Ashe, Ula ostatni mecz dnia kort nr 9
              • crzyjk Zgłoś komentarz
                W drugim secie Petra wygrała dwie piłki, w pierwszych trzech gemach, 1-4(!) z dwoma przełamaniami.
                • crzyjk Zgłoś komentarz
                  Simona robi Petrze lekcję kończenia piłek wzdłuż linii, 4-2 w finale NH. Obie Rumunki, Simona i Sorana pokazują ostatnio dobrą formę. Widać efekty postawienia na tenis w ich kraju,
                  Czytaj całość
                  szkoda że u nas tego nie ma.
                  • joker10 Zgłoś komentarz
                    W dole drabinki stawiałbym na Nadala, oczywiście jeśli jest w pełni dyspozycji fizycznej i jeśli kolana pozwolą. Na górze jest kilku pretendentów do finału, jednak moim zdaniem Delpo
                    Czytaj całość
                    jeszcze nie jest w stanie wygrać w WS z Muzzą lub Djokiem. Myślę, że bitwę o finał stoczą właśnie Ci dwaj tenisiści, a górą będzie Serb, który będzie żądny rewanżu i ma coś do udowodnienia, w końcu jest liderem. Stawiam na finał - Nole - Rafa, a wygra ten, który zachowa więcej sił, bo jak zdążyliśmy się przekonać, ich mecze w WS nie trwają krócej niż 4h ;)
                    • crzyjk Zgłoś komentarz
                      GO! NOLE GO!!!!
                      • Alk Zgłoś komentarz
                        Ciekawe wprowadzenie w turniej - jak zwykle - dobra robota ze strony red. Pałuby. Mnie cały czas wychodzi Rafa, chyba że trafi mu się słabszy dzień w ew. starciu z Isnerem; w grze do
                        Czytaj całość
                        trzech wygranych Amerykanin pokazał, że potrafi przeciwstawić się hiszpańskiemu dominatorowi - dwa ostatnio przegrane taje nie są wyrocznią, bardziej wskazówką, w końcu pamiętne tie-break'i z Frencza wcisnęły w fotel wiele osób w 2011r. Niemniej jednak Nadal może mieć dość prosty półfinał, podczas gdy DelPo, Muzza, Dżoku będą musieli grać w nim na 100%. Przekonamy się co pokaże Szkot, ale nie przestałem stawiać na Berdycha - nie zdziwię się jeśli zagra w półfinale. Także dwa inne działa - Rao, który notuje ostatnio górkę formy i Janowicz pokusić się mogą o niejedną niespodziankę - wygląda na to, że "młodziki" są gotowe wgryźć się w kort aż po beton. Tegoroczny US Open nie ma wyraźnego faworyta, na pewno będzie ciekawie.
                        • Maciuciek Zgłoś komentarz
                          Rafa musi to wygrać !!!
                          • ExpertOfTennis Zgłoś komentarz
                            Stawiam na zwycięstwo Rafy oraz mam nadzieję,że dojdzie do wspaniałego meczu Jerzy-Rafa. Oczywiście byłbym za Polakiem...
                            Zobacz więcej komentarzy (7)