Wysyp niespodziewanych triumfatorów, czyli sezon 2014/2015 w pigułce
Brązowy medal polskiej drużyny na mistrzostwach świata w Falun
Po indywidualnych konkursach w Falun trudno było znaleźć uśmiechy na twarzach polskich zawodników i sztabu szkoleniowego. Zawody w Szwecji pokazały, że Kamil Stoch nie zdążył nadrobić braków treningowych spowodowanych kontuzją. Gorycz porażki tylko lekko osłodziły ósma pozycja Jana Ziobry na obiekcie normalnym i dziewiąte miejsce Piotra Żyły na skoczni dużej. Kiedy na Łukasza Kruczka zaczęto już wylewać wiadro pomyj, na ratunek szkoleniowcowi przyszedł konkurs drużynowy. W trudnych i zaciętych zawodach, gdzie będący faworytami Niemcy znaleźli się poza podium a karty rozdawał wiatr, świetnie odnaleźli się Biało-Czerwoni. Polacy zdobyli brązowy krążek, a mieli nawet szanse na drugi stopień podium. Złoto wyskakali reprezentanci Norwegii.