Majstersztyk Fogo Unii Leszno. Skopiowali złoty wzorzec

Jakub Nowak
Jakub Nowak
Janusz Kołodziej jest prawdziwym talizmanem Fogo Unii Leszno

3. Janusz Kołodziej (2010 - śr. bieg. 2,521) / 3. Janusz Kołodziej (2018 - śr. bieg. 2,013)

Kołodziej to prawdziwy talizman Fogo Unii Leszno. Mając w składzie wychowanka Unii Tarnów, leszczynianie zawsze lądowali w wielkim finale! Szczególny dla Kołodzieja był zwłaszcza sezon 2010, gdy uzyskał drugą średnią w całej Ekstralidze, ustępując jedynie mistrzowi świata, Tomaszowi Gollobowi.

- Wtedy to był sezon życia Janusza. Był w takiej formie, że cokolwiek by się nie działo, to on sobie doskonale radził - wspomniał przyjaciel Kołodzieja, Krzysztof Cegielski. - Dzisiaj jest inaczej. Nie ma co porównywać żużla z tamtego okresu. Nawet jak się jest w formie, trzeba nadal pracować, kombinować, trenować - obwieścił Cegielski.

Dziś Kołodziej zdobywa dla leszczyńskiej drużyny nieco mniej punktów, ale nadal jest kluczowym jeźdźcem w talii Piotra Barona. - Inne jest nastawienie Janusza. Jego największą siłą jest doświadczenie. Mniej jest w jego przypadku takiego młodzieńczego polotu, szaleństwa - zauważył szef Metanolu

- Ja Janusza bardzo cenię za to, że od wielu lat jest na topie. On nie spada poniżej pewnego poziomu. Po chwili delikatnego załamania, szybko się z tego dołka wydostaje - dodał Cegielski.

Który skład Unii Leszno uważasz za silniejszy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • TRN Speed Zgłoś komentarz
    Artykuł sponsorowany.
    • ZegaaR Zgłoś komentarz
      Trochę obok tematu. PS podaje dużo nowych newsów, a na SF cisza.
      • Aniak38 Zgłoś komentarz
        Wreszcie coś fajnego można poczytać na SF... ;) Ekipy z 2010 i 2018/2019 łączy przede wszystkim jedna sprawa - to są DRUŻYNY. W pełnym znaczeniu tego słowa. Wspaniale ogląda się
        Czytaj całość
        obrazki z parkingu, tam wszystko gra jak należy. A słowa Emila... Bardzo miłe, napawają optymizmem (po raz kolejny).
        • PGE Ekstraliga fun Zgłoś komentarz
          KACPER.U.L - Zjedz snickersa bo gwiazdorzysz tymi swoimi komentarzami - stają się już nudne i monotonne. pozdrawiam
          • Bob Kraków Zgłoś komentarz
            pierd.lenie o szopenie
            • KACPER.U.L Zgłoś komentarz
              Ochów,i achów nad hybrydą nie ma końca.Skończy się wychwalanie kiedy dojni zawodnicy w kewlarach Byków nie dostając podwyżek wyprują się w końcu o żółci w parkingu,i rywalizacją
              Czytaj całość
              między sobą.Smyk już ma dość Panie Baron!!Byk bykiem dla byka psia mać:)
              • RadaR RS-WD40 Zgłoś komentarz
                Nie ma co ukrywać. Hampel, Sajfutdinov, Kołodziej, Pawlicki to są ARMATY. Każdy wie że te nazwiska stać na wygrywanie wyścigów i wie że zazwyczaj te nazwiska ogonów nie wiozą. A jak
                Czytaj całość
                dojdzie do tego para juniorów Smektała Kubera na których poziomie jedzie jedynie Drabik i Karcmarz to przy dorzucaniu punktów przez Kurtza który będąc w Lesznie pod okiem Romana będzie tylko lepszy, śmiem twierdzić że kolejne złoto można już grawerować. (Nieskromnie)
                • Piotr Biega Zgłoś komentarz
                  Dobry artykuł, porównania 2010,2018 Koldi 8lat w gazie, Emil w tym roku nieznacznie słabszy od Liego Adams a z tamtych lat . Ten finał z 2010 pamiętam jak dziś , byłem na tym meczu , czas
                  Czytaj całość
                  zapierdziela