Żużel. Zagraniczne legendy Falubazu Zielona Góra. Oni zapisali się złotymi zgłoskami w historii klubu

Sebastian Zwiewka
Sebastian Zwiewka

Nicki Pedersen 

Prawdziwa maszyna do zdobywania punktów. Trzykrotny mistrz świata zmieniał w Polsce kluby jak rękawiczki, ale w Zielonej Górze zakotwiczył łącznie na cztery lata - z przerwami. Reprezentował Falubaz w sezonach 2002, 2004, 2005 i 2019. Zawsze dostarczał dużo "oczek". Na początku XXI wieku jego kariera rozkwitła na dobre. Zielonogórscy fani mogą się cieszyć, że akurat wtedy trafił do ich klubu.

Utytułowany Duńczyk w rozgrywkach 2002 uzyskał średnią 2,565 - to był jego najlepszy wynik w tym klubie. Pozostałe zmagania także kończył z szerokim uśmiechem na twarzy - 2,235 oraz 2,429. Nic dziwnego, że jest uważany za jedną z największych zagranicznych legend. Najgorzej spisał się w poprzednim sezonie, gdy został sklasyfikowany na dwunastym miejscu ze średnią 2,032. Jazdę zakończył przedwcześnie z powodu poważnej kontuzji.

Czy Stelmet Falubaz powinien zatrzymać Nickiego Pedersena po sezonie 2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Zdzisław Wilczyński Zgłoś komentarz
    Dziwię się, że pominięto Briana Kargera
    • smok Zgłoś komentarz
      Wszyscy dość mocno naciągani. To z pewnością nie są legendy Falubazu.
      • Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarz
        Zabrakło na liście Rickardssona co prawda w Winnym Grodzie spędził tylko jeden sezon,Henka Gustafsson w pierwszej połowie lat 90-tych byli jeszcze bracia Ivarssonowie.Jednak największym
        Czytaj całość
        powodzeniem zwłaszcza u płci pięknej cieszył się Gunnestad.