Plan został zrealizowany - podsumowanie sezonu w wykonaniu Lokomotivu Daugavpils

Na trzecim miejscu tegoroczne rozgrywki I ligi zakończył [tag=869]Lokomotiv Daugavpils[/tag]. To wynik zgodny z oczekiwaniami sponsorów klubu, choć sezon m.in. ze względu na kontuzje, dla Łotyszy był bardzo trudny.

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski
Drużyna Lokomotivu przed jednym z meczów ligowych
Początek rozgrywek nie należał do najłatwiejszych. Lokomotiv nie miał już takiego atutu toru jak kiedyś i przegrał dwa z trzech pierwszych meczów na swoim torze. Wprowadziło to nieco nerwową atmosferę, bowiem w dalszej części sezonu Łotysze walczyli nie tylko o awans do rundy finałowej, ale przede wszystkim o utrzymanie w I lidze. Z biegiem sezonu żużlowcy z Daugavpils spisywali się lepiej, zdobyli kilka punktów bonusowych i pozwoliło im ostatecznie "wjechać" do rundy finałowej. - Jeździmy wszędzie dosyć równo. Mamy bardzo dobrego juniora, który zdobywa punkty w każdym meczu i to jest piękne - mówił Kjastas Puodżuks.

- Naszym celem jest trzecie miejsce. Początkowo chcieliśmy być w pierwszej czwórce i to się powiodło, to kolejny krok - mówił przed pierwszymi spotkaniami fazy finałowej Nikołaj Kokin, trener Lokomotivu. Zadanie z jednej strony wydawało się trudne do realizacji, bowiem ze względu na kontuzje ze składu do końca sezonu wypadli Puodżuks oraz Roman Povazhny, z drugiej jednak Łotysze o to miejsce mieli walczyć z Lubelskim Węglem KMŻ, gdzie pod koniec sezonu zastosowano wariant oszczędnościowy, całkowicie odpuszczając mecze wyjazdowe. Fakt ten Łotyszom udało się wykorzystać i dzięki lepszej postawie w dwumeczu z Koziołkami, to podopieczni trenera Kokina zajęli trzecią pozycję na zapleczu Enea Ekstraligi.

Warto również nadmienić, że czwórka zawodników Lokomotivu - Puodżuks, Andrzej Lebiediew, Maksim Bogdanow i Wiaczesław Gieruckis z niezłym skutkiem rywalizowała w Drużynowym Pucharze Świata. Łotysze dojechali do barażu, w którym ze zwycięskimi Australijczykami przegrali tylko siedmioma punktami. Ich awans do finału byłby z pewnością ogromną niespodzianką.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Sezon w wykonaniu Lokomotivu Daugavpils był:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Greg-Tarnów Zgłoś komentarz
    Lokomotiv już na dobre zadomowił się w Polskiej lidze.
    • sympatyk zuzla Zgłoś komentarz
      Tak jak już w swoich postach pisałem. Nic tu nie zaskakuje żadna wypowiedź włodarzy Lokomotvu. Łotysze jadąc w 2L myśleli wejść do 1L i zbudowano skład pod tym względem. Wielkie
      Czytaj całość
      brawa udało się i mamy Łotyszy w 1L od kilku sezonów .Łotysze też liczyć potrafią i widzą jakie idą grube pieniądze na eks ligę ,mają swoich sponsorów mają ligę jedną z najlepszych w europie u siebie na tyle torów co się znajduje w tym kraju to zrobiono wiele duże brawa aby się rozwijał ten sport w tym kraju było by dobrze. Łotysz siedząc w górnych regionach tabeli 1L zawsze wykonuje w100% to co jest założone na rozpoczęcie sezonu oraz sponsor też zadowolony gdyż reklama szeroko odbija się sponsorujące firmy ten klub po Polsce widocznie reklama przekłada się na kasę jaka przez sponsoring wpływa do pul zakładów i wszyscy są zadowoleni o to chodzi, Teraz należy spojrzeć ze strony zawodników ilu znalazło pracodawców eks ligi iloma się jeszcze interesują i Łotwa to okno dla zawodników ze wschodu do ligi żużla światowego i to czynią i to z dobrym rezultatem .powodzenia